31.01.2015

Gala kick-boxingu. Gospodarze z Panzera w rolach głównych [zdjęcia]

Sporo ciekawych walk obfitujących w ciosy i kopnięcia, nokdauny i nokauty, gorąco na ringu i trybunach, ciekawa oprawa to plusy suwalskiej gali kick-boxingu. Największymi atutami byli jednak zawodnicy Panzera Suwałki i suwalscy kibice, którzy zapełnili halę OSiR.

Z czterech suwalczan, którzy wystąpili na ringu trzej wygrali swoje walki: Dawid Krajewski i Dominik Szczodruch przez TKO, Hubert Klaus jednogłośnie na punkty. Przegrał natomiast  Emil Korżyński.

Oto co po swoich walka powiedzieli kickbokserzy Panzera:
Hubert Klaus: Nie była to łatwa walka, a Krzysztof Kołodziejczyk jak mógł utrudniał mi życie. Cieszę się, że wygrałem, a duża w tym zasługa kapitalnej publiczności. Taki doping  naprawdę dodaje skrzydeł.

Dawid Krajewski: Kamil Laksowski to rywal silny fizycznie, dysponujący bardo mocnym ciosem, dobrze wyszkolony technicznie. Walka z nim wymaga pełnej koncentracji i tę udało mi się zachować nawet w trudniejszych momentach. Co zadecydowało o mojej wygranej? Przede wszystkim to, że zadałem może mniej silnych ciosów, ale za to więcej celnych i tym na tyle osłabiłem rywala, że sędzia przerwał pojedynek.  No i kapitalni kibice. Kiedy słyszy się Dawid, Dawid albo Pazner Suwałki... skandowane przez kilkuset ludzi daje się z siebie nie sto, a sto pięćdziesiąt procent aktualnych możliwości.

Emil Korżyński: To była moja dopiero czwarta walka na zawodowym ringu, a pierwsza w Suwałkach. Andrzej Gajewski był silniejszy ode mnie, wyższy i w pełni wykorzystał swoje atuty. Uważam, że pokazałem 60-70 procent tego na co mnie stać, ale mim wszystko ze swojej postawy jestem zadowolony, chociaż wiem, że stać mnie na więcej. Zjadła mnie trema ... Tak w sporcie bywa.

Dominik Szczodruch: Przy takim dopingu nie miałem prawa nie wygrać tej walki. Tym większą frajdę mnie i kibicom dało zwycięstwo już w pierwszej rundzie. Spodziewałem się większego oporu ze strony rywala, ale kontuzja łuku brwiowego okazała się poważniejsza niż nam się wydawało. To przyjemność walczyć przed taką publicznością i dowód, że kick-boxing ma w Suwałkach liczną grupę sympatyków, dla których trzeba robić zawody częściej niż dotychczas.. Mam na koncie prawie 40 walk, brązowe medale mistrzostw Polski seniorów i Łotwy, srebro mistrzostw Polski amatorów. Pora na złoto...                  

Wyniki walk suwalskiej gali:  
57 kg K-1 Patryk Kuryłek (Wicher Kobyłka) jednogłośnie na punkty pokonał Mateusza Pietruchę (KO Team Otwock)
81 kg K-1 Jakub Bartnik (X Fight) jednogłośnie na punkty przegrał z Mateuszem Kowalskim (Champion Gdańsk)
67 kg K-1 Hubert Klaus (Panzer Suwałki) jednogłośnie na punkty pokonał Krzysztofa Kołodziejczyka (Arrachion Mrągowo)
86 kg K-1 Mateusz Żukowski (Terlik Team Mikołajki) jednogłośnie na punkty pokonał Patryka Kamińskiego (Champion Gdańsk)
95 kg K-1 Dawid Krajewski (Panzer Suwałki) w III rundzie przez techniczny nokaut pokonał Kamila Laskowskiego (KB Zambrów)
70 kg K-1 Emil Korżyński (Panzer Suwałki) jednogłośnie na punkty przegrał z Andrzejem Gajewskim (Fighter Giżycko)
81 kg K-1 Kamil Ruta (DSF Kickboxing Team- Wicher Kobyłka) w II rundzie przez techniczny noakut pokonał Marka Kołłątaja (Białoruś, X Fight)

Walki Wieczoru:
75 kg K-1 Dominik Szczodruch (Panzer Suwałki) w I rundzie przez poddanie przez sekundanta pokonał Lecha Rosińskiego (X Fight Piaseczno)
81 kg F-C Łukasz Wichowski (DSF Kickboxing Team- X Fight) w IV rundzie przez techniczny nokaut pokonał  Sebastiana Prokopa (Olimpia N.M. Lubawskie)   

W czasie gali przeprowadzo licytacje, z których dochód (1.300 zł) przekazano na rehabilitację 2,5 rocznego Adasia Kupczyńskiego.

Fot. Marta Orłowska

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.25.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie