Szczęśliwcy już wyruszyli lub wybierają się do Rosji, cała pozostała rzesza fanów futbolu będzie śledziła Mundial na ekranach telewizorów. Coraz popularniejsze staje się przeżywanie piłkarskich spotkań w większych lub mniejszych grupach.
Emocje byłyby jeszcze większe, gdy w ekipie Biało-Czerwonych znaleźli się Maciej Makuszewski i Damian Kądzior, jesienią i wiosną powoływani przez Adama Nawałkę do kadry narodowej. Obu byłych pomocników Wigier Suwałki wyeliminowały, niestety, kontuzje. Maciej Makuszewski nie osiągnął pełni formy po grudniowym zerwaniu więzadeł, a Damian Kądzior z powodu urazu opuścił kwietniowe zgrupowanie i nie miał szansy pokazać się selekcjonerowi.
O tym, co znaczy „swój” na boisku mogliśmy przekonać się podczas wtorkowego, „pożegnalnego” spotkania Polska – Litwa. Nieuznany na samym początku gol Darvydasa Śernasa, jego brzydki faul na Bartoszu Bereszyńskim czy wreszcie dwa groźne strzały na bramkę Łukasza Fabiańskiego przez suwalczan komentowane były słowami „to ten, co grał w Wigrach”.
Niemal cztery lata temu, po dobrych w jego wykonaniu sezonach w barwach Widzewa i Zagłębia Lubin oraz nieudanym roku w Turcji, Darvydas Sernas przyjechał "odbudować się" do Wigier, które awansowały właśnie do I ligi. Niestety, daleki był od szczytu szczytu formy i już w przerwie zimowej władze suwalskiego klubu zgodziły się na jego przejście do szkockiego Ross County. Dzisiaj 34-letni zawodnik rodem z Olity występuje w izraelskim Hapoelu Kefar Sawa i wciąż jest najlepszym litewskim napastnikiem.
Wystarczy o Litwinach, bo bohaterami wtorkowego meczu na PGE Narodowym byli szykujący się do odlotu do Rosji Polacy. Z trybun (na zdjęciach) ich wygraną 4:0 oklaskiwało co najmniej kilkudziesięciu suwalczan, w Soczi z piłkarzami jest przynajmniej kilku pochodzących z Suwałk i okolic pracowników PZPN, ale już w tysiącach trzeba liczyć mieszkańców naszego miasta, którzy spędzą Mundial przy telewizorach. Wielu z nich spotykać się będzie w pubach, barach i restauracjach.
Kameralne strefy kibica
Po niemal 20 latach przerwy, prawa do transmisji meczów Mistrzostw Świata FIFA posiada TVP SA i od niej wszyscy chętni do tworzenia stref kibica musieli kupować licencje na komercyjne lub niekomercyjne publiczne pokazywanie meczów. Najdroższy pakiet kosztował ponad 50 tys. zł na duże strefy na placach czy w parkach (takiej w Suwałkach nie będzie). Za najtańszy pakiet trzeba było zapłacić 2000 zł od jednego ekranu.
- Stosowną umowę z TVP SA podpisaliśmy wczoraj i już od czwartku, od pierwszego dnia mistrzostw aż do 15 lipca zapraszamy do naszej Strefy Kibica - mówi Dariusz Mazur, szef pubu-restauracji Browar Północny.
Mecze w Browarze będzie można oglądać na czterech ekranach, z których jeden zostanie ustawiony w ogródku restauracji przy ul. Noniewicza. Płatna będzie rezerwacja stolików na mecze reprezentacji Polski, przewidziane są konkursy dla kibiców. Szczegółowe informacje dostępne są na profilu Browaru Północnego na Facebooku.
Kilkanaście monitorów czynnych jest na co dzień w centrum rozrywki Mk Bowling w galerii Suwałki Plaza. W czasie meczów będzie działał tylko jeden, ale nie monitor, lecz specjalny duży ekran.
- Swoją strefę tworzymy w części na prawo od baru, gdzie juz czeka rzutnik i ekran - opowiada Adam Legumina, menedżer Mk Bowling Suwałki. - Zapraszam i radzę spieszyć się z rezerwowaniem miejsc. Jedna z suwalskich firm już dawno zarezerwowała stoliki dla 35 osób na wtorkowy mecz Polski z Senegalem.
Nie wszystkie monitory będą także włączone w trakcie mundialowych spotkań w Piwiarni Warka przy Chłodnej.
- Mecze będziemy pokazywać na jednym dużym i dwóch mniejszych ekranach - informuje prowadzący "Warkę" Marcin Czekay.
Mundialowy maraton rozpoczyna się w czwartek, 14 czerwca. O godz. 17.00 zagrają Rosja i Arabia Saudyjska.
WD
Fot. MD
