Po siedmiu latach stadion przy ul. Zarzecze znowu będzie areną meczu międzypaństwowego. W Suwałkach 30 marca spotkają się reprezentacje U-21 Polski i Białorusi. Tak zdecydował wczoraj zarząd PZPN.
Nasza drużyna, prowadzona przez Czesława Michniewicza, dzielnie walczy w eliminacjach Młodzieżowych Mistrzostw Europy U-21. W grupie 5. z czterema punktami straty zajmuje drugie miejsce za Rosją, od której ma rozegrany jeden mecz mniej. Towarzyskie spotkanie w Suwałkach odbędzie się cztery dni po eliminacyjnym starciu z ostatnią w tabeli Łotwą w Białymstoku.
W reprezentacji U-21 występują m.in. bramkarze Kamil Grabara (Huddersfield Town) I Marcin Bułka (Paris Saint-Germain) oraz Sebastian Walukiewicz (Cagliari Calcio), który na poczatku stycznia zadebiutowal we włoskiej Serie A w meczu z Juventusem Turyn, Kamil Jóźwiak (Lech Poznań), Karol Fila (Lechia Gdańsk), Patryk Dziczek (US Salernitana).
W ataku ekipy Czesława Michniewicza grają niedawni zawodnicy Wigier, wypożyczeni do Suwałk z Jagiellonii Białystok – Bartosz Bida oraz Patryk Klimala (na górnym zdjęciu od lewej), którego Jaga sprzedała w ubiegłym tygodniu za 4 mln euro do Celticu Glasgow. Już w miniony weekend Patryk zadebiutował w Celticu, wystąpił przez 12 minut w meczu Pucharu Szkocji.
Ostatni międzypaństwowy mecz w Suwałkach, Polska – Litwa U-20, został rozegrany w 2013 roku. Drużynę biało-czerwonych, której gwiazdą był Mariusz Stępiński, prowadził były reprezentant Polski Jacek Zieliński, późniejszy dyrektor ds. sportowych Wigier.
Komunikat PZPN dotyczący spotkania w Suwałkach znajdziesz TUTAJ
Patryk Klimala i Bartosz Bida
WD
Fot. Wojciech Drażba i laczynaspilka.pl
