23.05.2015

Posypią się mandaty. Wschodnia strona Kościuszki nie dla rowerów [zdjęcia]

Rowerzyści coraz częściej są sprawcami kolizji na ulicy Kościuszki. W większości przypadków wina leży właśnie po stronie miłośników jednośladów. Za nic mają oni sobie bowiem zakazy, które obowiązują na głównej suwalskiej ulicy.

- Wyjeżdżałem z bramy na Kościuszki. Powoli, bo wiem że dużo tam przechodniów. Niespodziewanie w prawy bok mego auta wyrżnął rower. Mężczyzna wpadł mi na maskę, ale na szczęście nic mu się nie stało – opowiada suwalczanin Mirek.

Takie zdarzenia na Kościuszki to niemal codzienność. Rowerzyści na centralnym odcinku ulicy nie mają bowiem ścieżki rowerowej i dlatego jeżdżą tam po chodniku. Utrudnia to życie pieszym i kierowcom. Miłośnicy jednośladów pojawią się nagle za plecami przechodniów lub tuż przed maską samochodu.

- Aby rowerzysta mógł jechać po chodniku muszą być spełnione trzy warunki. Deptak powinien być odpowiednio szeroki, na ulicy dozwolona prędkość musi być większa niż 50 kilometrów na godzinę oraz jeśli nie ma tam wyznaczonej drogi dla rowerzystów - tłumaczy aspirant Eliza Sawko.

Okazuje się, że na Kościuszki sytuacja jest o wiele prostsza. Choć cykliści jeżdżą chodnikami po obu stronach, to zgodnie z prawem dozwolone jest to tylko od strony zachodniej. Tam bowiem, mimo braku ścieżki rowerowej, ustawione są znaki zezwalające na ruch rowerów. Od strony wschodniej jest już zakaz.

- Jeżeli rowerzysta poruszający się po chodniku niezgodnie z przepisami uderzy w pieszego lub samochód, to sytuację taką klasyfikuje się jako kolizję. Rowerzysta ukarany zostanie mandatem i poniesie konsekwencje finansowe zdarzenia - wyjaśnia rzecznik suwalskiej policji.

Problem z rowerzystami jeżdżącymi z Kościuszki zgłosiliśmy Marcinowi Szukiłowiczowi, który od kilku tygodni pełni funkcję miejskiego oficera rowerowego.

- Tam jest duży problem, bo wyjazdy z kamienic dostosowane są do warunków z XIX wieku. Obecnie ruch wygląda zupełnie inaczej - podkreśla Szukiłowiczowi.

Oficer rowerowy zapewnił, że przyjrzy się sytuacji na ulicy Kościuszki i zaproponuje zbudowanie tam prawdziwej ścieżki rowerowej. Zanim to nastąpi, rowerzyści powinni stosować się do znaków, a kierowcy przezornie zachować szczególną ostrożność.

(mkapu)

udostępnij na fabebook
28.05.2015, 14:02:17

szpilka

to ,że ktoś ma rower, nie znaczy ,że może omijać przepisy. Wszędzie na świecie jeżdżą rowerami, ale przepisowo i nie jęczą. Ale cóż,w Suwałkach jak na ruskiej wiosce. A chcemy być światowi!

27.05.2015, 23:53:40

m

Rowerzystów zechcecie karać, a co z ludźmi, którzy poruszają się po ścieżkach przeznaczonych dla rowerzystów?! Co z takimi ?! Zadzwonisz dzwonkiem to Ci jeszcze wiązankę sypnie, 'no bo jak ty tak możesz zwrócić uwagę?! ". Częściej już dzieci (jak można często zauważyć) uczą rodziców by zeszli ze śnieżki niż na odwrót!!! Skoro jedynych chcecie karać mandatami, to i drugich! Pozdrawiam :)

24.05.2015, 19:27:40

LESZEK

zainstalowac lustra dla wyjezdzajacych z bram zeby widzieli co sie dzieje na chodnoku

23.05.2015, 21:56:59

TO

TO JEST PATOLOGIA ZABROŃCIE,,,, ŻYĆ .....

23.05.2015, 13:12:24

xxx

oczywiscie karac i gnebic ludzi a gdzie ten swiat dla ludzi, mamy nie oddychac, nie zyc tylko placic na ten bzdurny rezimowy system

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.16.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie