W najbliższy wtorek każdy chętny, któremu leżą na wątrobie rządy Prawa i Sprawiedliwości, będzie mógł wyrazić swoją opinię i podpisać się pod Deklaracją Suwalską.
Zaplanowane na 28 lutego o godz. 18 w sali kameralnej Suwalskiego Ośrodka Kultury przy ul. Jana Pawła II otwarte spotkanie I Suwalskiego Forum Demokratycznego odbywać się będzie równolegle z historycznym meczem półfinału piłkarskiego Pucharu Polski Wigry Suwałki – Arka Gdynia, kiedy suwalczanie zasiądą przed telewizorami lub na trybunach stadionu przy ul. Zarzecze, ale organizatorzy nie obawiają się o frekwencję.
- Ustaliliśmy termin i wynajęliśmy salę ładnych kilka tygodni temu – tłumaczy Cezary Cieślukowski (na zdjęciu z prawej), reprezentujący PSL oraz Suwalski Klub Dyskusyjny im. Tadeusza Mazowieckiego. – Inicjatywa, żeby zjednoczyć siły, które sprzeciwiają się temu, co dzieje się w kraju pod rządami Prawa i Sprawiedliwości, zaniepokojonych rozwojem sytuacji w Polsce narodziła się podczas spotkania klubu im. Mazowieckiego. Chcemy przeprowadzić debatę i ocenić dokonania rządzącej partii.
Oprócz przedstawicieli Polskiego Stronnictwa Ludowego, w trakcie Forum wystąpią reprezentanci Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Unii Europejskich Demokratów, Komitetu Obrony Demokracji, Związku Nauczycielstwa Polskiego i Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
- Nie ma nas w parlamencie, z tym większą radością przyjęliśmy zaproszenie – przekonuje Grzegorz Andruszkiewicz (na zdjęciu z lewej), sekretarz powiatowych struktur SLD, wcześniej działacz Krajowej Partii Emerytów i Rencistów czy Samoobrony. – Chcemy aktywnie uczestniczyć w ocenie i prognozie sytuacji. Naszym zdaniem w kraju dzieje się źle, a będzie jeszcze gorzej. Mamy do czynienia z rządami autorytarnymi, a grozi nam dyktatura.
Na I Suwalskim Forum Demokratycznym ma być mowa o reformie oświaty, planowanych zmianach w ordynacji wyborczej do samorządów, ochronie środowiska, rolnictwie, obronności kraju, sprawach międzynarodowych. Udział zapowiedzieli europoseł Jacek Protasiewicz i szefowa Unii Europejskich Demokratów Elżbieta Bińczycka, posłowie Bożena Kamińska (PO) i Krzysztof Truskolaski (Nowoczesna), wicemarszałkowie sejmiku Anna Naszkiewicz (PO) i Stefan Krajewski (PSL), Marcin Skubiszewski i Katarzyna Karaszewska z KOD-u, szefowie i członkowie powiatowych czy miejskich struktur PO, PSL, Nowoczesnej i SLD.
- Nie można wykluczyć, ze w przyszłości sygnatariusze Deklaracji Suwalskiej zawiążą jakieś koalicyjne porozumienie w wyborach samorządowych czy parlamentarnych – przyznaje Cezary Cieślukowski. – Z podobnym mieliśmy do czynienia w ubiegłorocznych wyborach uzupełniających do Senatu RP i efekt był całkiem niezły.
WD