22.09.2016

Waryńskiego, Buczka, Mereckiego i XXX Lecia PRL do zmiany, czy koniecznie?

2 września br. weszła w życie „Ustawa o zakazie propagowania komunizmu i innego ustroju totalitarnego”,, zgodnie z którą samorządy mają rok na dekomunizację nazw ulic. W Suwałkach komisja, której przewodniczy Andrzej Chuchnowski, na listę do dekomunizacji wpisała nazwy czterech ulic: Mariana Buczka, Henryka Mereckiego, Ludwika Waryńskiego i XXX- lecia PRL.

- Samorządy mają obowiązek zmiany dawniej nadanych nazw, jeśli związane są one z osobami, wydarzeniami i datami, które będą zakazane według opublikowanej ustawy. Mają na to rok , czyli do 1 września 2017. Jeśli w tym czasie samorząd nie zmieni dawniej nadanej nawy, z mocy ustawy uznanej za zakazaną, wojewoda, po zasięgnięciu opinii Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu działającej przy IPN, wyda w terminie trzech miesięcy zarządzenie zastępcze nakazujące zmianę – wyjaśnia Kamil Sznel, rzecznik prasowy suwalskiego ratusza. – Komisja powołana przez prezydenta Suwałk, po analizie uznała, że pod ustawę „podpadając” cztery nasze ulice: Buczka, Mereckiego, Waryńskiego i 30-lecia PRL, ale o opinie w tej sprawie poprosi jeszcze białostocki IPN. Zgodnie z ustawą mieszkańcy nie będą musieli wymieniać dowodów osobistych, nie poniosą tez kosztów zmian w rejestrze Ksiąg Wieczystych. Nie wiadomo natomiast czy, a jeśli tak to jakie koszty poniosą przedsiębiorcy, ci najmniejsi i ci najwięksi.  

Co wiemy o patronach ulic...

XXX-Lecia PRL


Polska Rzeczpospolita Ludowa (PRL) – nazwa państwa polskiego w latach 1952–1989. Uprzednio, w latach 1945–1952, ten organizm państwowy, uznany międzynarodowo po utworzeniu Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej (28 czerwca 1945), funkcjonował jako podmiot prawa międzynarodowego pod nazwą Rzeczpospolita Polska.

Jako datę kończącą okres Polski Ludowej można przyjąć 29 grudnia 1989, dzień uchwalenia ustawy o zmianie Konstytucji PRL, w której m.in. zmieniono nazwę państwa na Rzeczpospolitą Polską (weszła w życie 31 grudnia 1989)

Marian Buczek

ur. 26 września 1896 we wsi Nurzyna, zm. 9 września 1939 pod Ożarowem Mazowieckim) – polski działacz socjalistyczny i komunistyczny. Członek kolejno Polskiej Partii Socjalistycznej, PPS-Opozycji, Komunistycznej Partii Polski.

W okresie Polski Ludowej Buczek był symbolem eksponowanym przez władze. Jego imię nadano ulicom w wielu miastach (np. w Warszawie obecnej ulicy Słomińskiego, w Szczecinie obecnej ulicy Piłsudskiego, w Świnoujściu obecnej ulicy Norweskiej), szkołom i zakładom pracy.

Ale żył też

Marian Buczek

(ur. 14 marca 1953 w Cieszanowie) – polski biskup rzymskokatolicki, biskup pomocniczy lwowski w latach 2002–2009, biskup diecezjalny charkowsko-zaporoski w latach 2009–2014.

W latach 1984–1991 był sekretarzem ówczesnego administratora apostolskiego w Lubaczowie biskupa Mariana Jaworskiego. W latach 1988–1991 był wicekanclerzem kurii w Lubaczowie, a potem kanclerzem kurii we Lwowie. 28 lutego 1998 został sekretarzem Konferencji Episkopatu Ukrainy.

4 maja 2002 został mianowany przez papieża Jana Pawła II biskupem pomocniczym archidiecezji lwowskiej i biskupem tytularnym Febiany. 20 czerwca 2002 otrzymał w katedrze lwowskiej sakrę biskupią z rąk kardynała Mariana Jaworskiego. 16 lipca 2007 został mianowany przez papieża Benedykta XVI biskupem koadiutorem diecezji charkowsko-zaporoskiej. 19 marca 2009 został biskupem diecezjalnym tej diecezji, zastępując jej pierwszego ordynariusza Stanisława Padewskiego. 12 kwietnia 2014 papież Franciszek przyjął jego rezygnację z obowiązków biskupa diecezjalnego charkowsko-zaporoskiego.

W 2009 został odznaczony ukraińskim Orderem Za Zasługi trzeciego stopnia.

Henryk Merecki

działał początkowo w AK na Suwalszczyźnie. W maju 1944 r. ciężko ranny dostał się w ręce Niemców. Koledzy w brawurowej akcji uprowadzili go ze strzeżonego przez Niemców szpitala w Suwałkach. Na jesieni 1944 r. zmienił nagle polityczne barwy i zaczął współpracę z Rosjanami.

W listopadzie został dowódcą sowieckiego desantu, działającego w czworoboku Węgorzewo – Giżycko – Olecko - Gołdap. Grupa za swoje leśne schronienie obrała głębokie ostępy Puszczy Boreckiej i przekazywała do sowieckiego sztabu niezwykle cenne informacje o systemie obronnym Giżyckiego Rejonu Umocnionego i ruchach niemieckich wojsk.

Merecki, przebrany w mundur kapitana Abwehry, przedsiębrał wyprawy wywiadowcze do Giżycka i Węgorzewa. Ryzykowne eskapady zakończyły się strzelaniną z niemieckimi żandarmami na stacji kolejowej w Kruklankach, z której Merecki wyszedł cało, kładąc trupem dwóch Niemców.

Kiedy pierścień niemieckich obław wokół Puszczy Boreckiej się zacisnął, dywersanci Mereckiego przebili się przez linię frontu. Odznaczony Orderem Czerwonego Sztandaru i zwolniony z Armii Czerwonej w stopniu majora Henryk Merecki powrócił 30 czerwca 1945 r. do swej rodzinnej Niemcowizny pod Suwałkami. Tego samego dnia członkowie podziemnej organizacji Wolność i Niepodległość, dawni koledzy "sowieckiego majora" z suwalskiej konspiracji, wykonali na nim wyrok śmierci za zdradę.

Ale inny

Henryk Merecki

ur. 1841/1848[, zm. 29 maja 1936 – porucznik, był weteranem powstania styczniowego.

Ludwik Tadeusz Waryński

ur. 24 września 1856 w Martynówce koło Kaniowa, zm. 2 marca 1889 w Szlisselburgu – polski działacz i ideolog polskiego ruchu socjalistycznego.

Ludwik Waryński został aresztowany przez policję carską 28 września 1883 roku. Więziono go w X pawilonie warszawskiej Cytadeli. W oczekiwaniu na rozprawę spędził tam 2 lata. W czasie pobytu w areszcie ułożył utwór Mazur kajdaniarski. Był jednym z 29 oskarżonych w procesie, który rozpoczął się 23 listopada 1885 roku. 20 grudnia 1885 Waryński został skazany na 16 lat katorgi (ciężkiej pracy fizycznej). Wysłano go do rosyjskiej twierdzy szlisselburskiej, położonej koło Petersburga. Zmarł na gruźlicę 2 marca 1889 roku, w wieku 33 lat.

Pamięci Ludwika Waryńskiego poświęcono wiele wierszy, sztuk teatralnych oraz książek. Elegię o śmierci Ludwika Waryńskiego napisał Władysław Broniewski. Tadeusz Hołuj napisał o nim powieść pt. Róża i płonący las, na motywach której w 1979 r. powstał film Biały mazur w reżyserii Wandy Jakubowskiej.

Jego wizerunek widniał także na banknocie 100-złotowym, używanym w Polsce w latach 1975–1996.

Z tym wizerunkiem w czasach PRL-u, kiedy obowiązywały kartki, a pół litra czystej wódki kosztowało 100 zł, związany był dowcip:

Dlaczego Waryński jest taki smutny? Bo 3 złotych brakuje mu do pół litra.

Te brakujące 3 zł to była obowiązkowa dopłata za ... butelkę.   

Ale Ludwika Waryńskiego bronił senator PiS prof. Jan Żaryn, który przyznał, że trudno Ludwikowi Waryńskiemu odebrać prawo do istnienia, również do istnienia w nazwach ulic czy placów, bowiem, chociaż kojarzy się on z komunizmem i przez ten ustrój został wykorzystany,, to był także patronem niepodległościowych ... socjalistów.

Jednoznacznie pod ustawę podpada tylko XXX-Lecia PRL.

Ludwik Waryński – co stwierdza także Jan Żaryn to postać dyskusyjna

Ale:

Marian Buczek – dlaczego nie, wystarczy do dokumentu o nadaniu nazwy ulicy zamiast polski działacz socjalistyczny i komunistyczny – wpisać: polski biskup rzymskokatolicki, biskup pomocniczy lwowski, biskup diecezjalny charkowsko-zaporoski.

Podobnie rzecz się ma z Henrykiem Mereckim: majora Armii Czerwonej zastąpić weteranem powstania styczniowego.

Imiona się wszak zgadzają, nazwiska też, a uzasadnienie czytają tylko autorzy ustaw/uchwał i historycy. Mieszkańców bardziej niż nazwa ulicy przy której mieszkają obchodzą warunki w jakich przyszło im żyć i to, kogo mają za płotem/ścianą.   

Buczka i Mereckiego można łatwo obronić zmieniając uzasadnienie do uchwał o nadaniu takich nazw dotychczasowym ulicom. O Waryńskiego moża spierać się z IPN powołując się na profesora Żaryna. a z XXX-Lecia PRL czas się pożegnać...

Tadeusz Moćkun

udostępnij na fabebook
26.09.2016, 13:30:15

Ala

Szanowni Włodarze, nie macie innych wydatków tylko nazwy ulic? Po co i komu to potrzebne i jakie to korzyści przyniesie dla miasta, raczej żadne

25.09.2016, 16:16:09

Tobiasz

Było na te zmiany 25 lat ale towarzysze i ich sentymenty do ustroju i matki partii w tym mieście były ogromne, jak dostęp do koryta, któremu władza na imię.

23.09.2016, 10:19:30

Alex

Nowe nazwy ulic nie muszą zawierać w sobie żadnych nazwisk słusznych lub niesłusznych zależnie od panującej władzy. Skoro ulicę Armii Czerwonej zmieniono na Sejneńską to M. Buczka można zmieć na Raczko(w)ską. Każdy łatwo skojarzy sobie jej położenie. Rada Miejska powinna sobie to przemyśleć.

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.18.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
18.04.2024

KUCHARZ / KUCHARKA

Dodaj nowe ogoszenie