Ogrodzony teren, ciężki sprzęt, grupa robotników i stosy materiałów budowlanych. Taki widok zaciekawił klientów jednego z marketów przy ul. Jana Pawła II. W mieście powstały już plotki, że sklep zostanie rozbudowany ze względu na zwiększoną liczbę klientów z Litwy i Rosji.
Jak się okazuje, nic bardziej mylnego. Zapytaliśmy o te działania przedstawiciela sieci handlowej. Market nie powiększy swojej powierzchni handlowej, a oferowany asortyment zostanie powiększony jedynie o ciepły chleb i bułki dzięki strefie odpieku mrożonego pieczywa.
– Nasz sklep w Suwałkach rozbudowujemy o strefę odpieku pieczywa – mówi Anna Biskup, PR Manager sieci Lidl. – Dzięki temu, wszyscy klienci będą mogli każdego dnia nabyć w naszym sklepie, ciepły chleb i chrupiące bułki oraz słodkie i słone przekąski.
Prace przy rozbudowie marketu zakończą się na przełomie czerwca i lipca.
Jednak kwestia coraz liczniejszej grupy klientów spoza kraju jest aktualna. Tysiące litewskich samochodów na parkingach przed marketami to już widok, który suwalczanom spowszedniał. Najtłoczniej jest w piątki i weekendy. Według statystyk GUS-u, Litwini w 2015 roku wydali w Polsce blisko 334 mln zł. Najbardziej korzystają z tego duże międzynarodowe koncerny, mniej drobni przedsiębiorcy z regionu.
AP
_(x1024).jpg)
_(x1024).jpg)
_(x1024).jpg)
_(x1024).jpg)
_(x1024).jpg)
.jpg)
