Wigry Suwałki – Puszcza Niepołomice 1:0. Nie był to mecz dla widzów [wideo, zdjęcia, tabela] | suwalki24.pl - Suwalski Dziennik Internetowy (Suwałki, Augustów, Sejny, Suwalszczyzna)

Biało-Niebiescy zdobyli przypadkowego gola i jakże cenne trzy punkty. Zrewanżowali się Puszczy za jesienne 1:2, odnieśli dwunaste zwycięstwo w sezonie i są na 3. miejscu w tabeli.

- Cieszyć się możemy tylko z tego, ze wygraliśmy i powiększyliśmy swój dorobek – mówi Artur Skowronek, trener Wigier. – Jesteśmy zawiedzeni, bo zagraliśmy bardzo słabo.

Relacji z sobotniej porażki z GKS Katowice daliśmy tytuł „Wynik gorszy niż gra”, a dzisiaj należałoby zauważyć, że był on o niebo lepszy niż gra.

Oba zespoły były dobrze przygotowane do tego starcia jedynie pod względem taktycznym.

- Ciężko gra się z Puszczą, ponieważ ucieka się ona do prostych środków – opowiada Rafał Remisz, środkowy obrońca Wigier. - Dużo walki, dalekich podań i czekania na okazje ze stałych fragmentów. Próbowaliśmy przeciwstawić się jej tym samym.

Taktyka Wigier, w których zabrakło narzekającego na naciągnięty mięsień Damiana Gąski była jeszcze prostsza i tylko na taką, zresztą, pozwoliła strasznie szczupła kadra. Dosyć napisać, że w meczowej „18” znalazł się urodzony w 2003 roku Jakub Świątek. Cofnięci gospodarze koncentrowali się na odbiorze piłki i długich prostopadłych zagraniach do Patryka Klimali.

- Puszcza była dobrze zorganizowana, pozamykała strefy, szczególnie lewą stronę - dzieli się spostrzeżeniami Artur Skowronek. – Musieliśmy przedzierać się środkiem.

Najgłębsze analizy, najbardziej przemyślana taktyka w futbolu wcześniej czy później zazwyczaj biorą w łeb, ponieważ jest to gra błędów. Goście już w 2 minucie domagali się rzutu karnego. Arbiter go im nie sprezentował, ale z kolejnym prezentem już po 10 minutach pospieszył kapitan i bramkarz Wigier. Dosyć łatwą piłkę zagrał do niego Mateusz Żyro.

- Chciałem ją od razu kopnąć, ale podskoczyła i dlatego ją przyjmowałem – opowiada Hieronim Zoch. – Uderzyłem za późno i podałem do napastnika gości.

Po takiej „asyście” powinno być 0:1, ale Krzysztof Drzazga, mając przed sobą pustą bramkę trafił w jej lewy słupek. Zmarnowana okazja długo będzie się śniła nie tylko jemu.

- To była kluczowa sytuacja meczu – uważa Tomasz Tułacz, trener Puszczy. – Mogliśmy wywieźć stąd dobry wynik, a przełykamy gorzką pigułkę.

Suwalskiej bramce zagroził jeszcze Michał Mikołajczyk oraz tuż przed końcem Konrad Stępień, który niewiele się pomylił przy strzale głową w kierunku dalszego słupka. Do tej wyliczanki możemy jeszcze dodać kolejny błąd Hieronima Zocha, który raz jeszcze i znowu bezkarnie podał rywalowi piłkę we własnym polu karnym. Nic dziwnego, że kiedy bramkarz Biało-Niebieskich prawidłowo kopnął zagrana przez partnera piłkę, na trybunach słychać było głębokie westchnienie ulgi.

- Puszcza zawsze jest trudnym rywalem, a to był mecz nie dla widza – ocenia Hieronim Zoch. – Najważniejsze, że zapewniliśmy sobie utrzymanie.

Przed przerwa dwukrotnie bliski zdobycia swojej 10. bramki w sezonie był Patryk Klimala. Jego kąśliwy strzał w bok zdołał wybić Marcin Staniszewski, który jeszcze lepiej spisał się w sytuacji sam na sam z naszym wypożyczonym z Jagiellonii snajperem, którego oglądał z trybun Ireneusz Mamrot, trener białostockiej ekipy.

Godną zapamiętania była też akcja zapoczątkowana odbiorem i długim podaniem Patryka Sokołowskiego do Klimali, który z końcowej linii odegrał do nadbiegającego Artura Bogusza. Lewy obrońca Wigier minimalnie chybił.

Patryk Klimala zrewanżował się Sokołowskiemu po przerwie, ale pomocnik trochę lepiej grającego w tej części suwalskiego zespołu huknął tuż obok słupka. W innej akcji Laurentiu Iorga ładnie wypuścił Klimalę, ten trafił do siatki przy dalszym słupku, ale był na spalonym.

Po rzucie rożnym i strzale głowa Rafała Remisza niefortunnie interweniujący bramkarz Puszczy uderzył głowa w słupek. Po następnym kornerze, wykonanym w 66 minucie z drugiej strony boiska musiał już sięgnąć po piłkę do siatki. W zmieszaniu po centrze szczęśliwie pokonał go Rafał Remisz.

- Piłka odbiła się ode mnie i wpadła do bramki – opowiada strzelec jedynego gola. – Liczyliśmy na stały fragment, no i się udało. Utrzymanie już mamy, teraz musimy wyznaczyć sobie nowy cel.

Stal Mielec zremisowała z Miedzią Legnica, w Chorzowie tylko punkt wywalczyła Chojniczanka, swój mecz wcześniej rozegrały Odra Opole z GKS-em Katowice i Wigry znowu są trzecie w tabeli, w której na miejscach 2-6. zrobiło się bardzo duszno.

Już w sobotę drużyna Artura Skowronka wystąpi w Opolu. Powinien już w niej się znaleźć napędzający grę zespołu Damian Gąska. Zabraknie, niestety, pauzującego za kartki Mateusza Spychały.

Tekst i fot. Wojciech Drażba

Wigry Suwałki - Puszcza Niepołomice 1 : 0 (0:0)

Gol: Rafał Remisz 66

Żółte kartki: Mateusz Spychała, Artur Bogusz, Mateusz Radecki – Konrad Stępień, Mateusz Bartków

Sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn)

Wigry: Hieronim Zoch - Rafał Remisz, Patryk Sokołowski, Patryk Klimala (88. Piotr Kwaśniewski), Mateusz Radecki, Artur Bogusz, Mariusz Rybicki (69. Robert Obst), Laurentiu Iorga, Mateusz Spychała, Sergiej Pilipczuk (90+2 Adrian Piekarski), Mateusz Żyro

Puszcza: Marcin Staniszewski - Patryk Fryc, Konrad Stępień, Ufeanyi Uwakwe, Krzysztof Drzazga (74. Dominik Zawadzki), Maciej Domański (67. Bartosz Żurek), Marcin Stefanik (74. Dawid Ryndak), Marcin Orłowski, Piotr Stawarczyk, Mateusz Bartków, Michał Mikołajczyk

Pozostałe wyniki zaległych spotkań z 23. kolejki

Ruch Chorzów - Chojniczanka Chojnice 1 : 1 (1:1)

Gole: Mateusz Majewski 10 - Adam Ryczkowski 14

Żółte kartki: Bojan Marković, Paweł Wojciechowski, Marcin Kowalczyk (wszyscy Ruch)

Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 1 : 1 (0:0)

Gole: Valērijs Šabala 51 - Marcin Biernat 78

Żółte kartki: Łukasz Hanzel, Kacper Kostorz, Damian Chmiel, Valerijs Šabala – Keon Daniel, Łukasz Bogusławski, Nikolas Wróblewski, Łukasz Grzeszczyk

Bytovia Bytów - Górnik Łęczna 2 : 1 (2:0)

Gole: Janusz Surdykowski 17, 37 (k) - Radosław Pruchnik 53

Żółte kartki: Janusz Surdykowski, Michał Jakóbowski, Jakub Kuzdra – Adrian Łuszkiewicz, Arkadiusz Kasperkiewicz, Tomasz Makowski, Radosław Pruchnik, Rafał Kosznik

Chrobry Głogów - Pogoń Siedlce 3 : 1 (2:1)

Gole: Mateusz Machaj 17, samobój 45+1, Michał Michalec 61 – Dariusz Zjawiński 22

Żółte kartki: Maciej Kona - Ziggy Gordon, Meik Karwot, Przemysław Płacheta

Stomil Olsztyn - Olimpia Grudziądz 1 : 1 (1:0) w Ostródzie

Gol: Adrian Karankiewicz 42 – Eusebio Bancessi 86

Żółte kartki: Adrian Karankiewicz, Tomasz Zając (obaj Stomil)

Stal Mielec - Miedź Legnica 1 : 1 (0:1)

Gol: Jakub Arak 90 - Peteri Forsell 35

Żółte kartki: Martin Dobrotka, Rafał Grodzicki, Łukasz Wroński – Marquitos Garcia, Tomislav Bożić

Zagłębie Sosnowiec - Raków Częstochowa 2 : 0 (2:0)

Gole: Calluma Rzonca 15, Martin Pribula 24

Żólte kartki: Alexander Christovao M'Futila, Mateusz Cichocki, Vamara Sanogo – Łukasz Góra

Tabela:

1.	Miedź Legnica	25	45	35:21
2.	Chojniczanka Chojnice	23	41	33:17
3.	Wigry Suwałki	25	41	29:25
4.	Chrobry Głogów	24	40	33:26
5.	GKS Katowice	23	40	34:26
6.	Stal Mielec	24	39	34:28
7.	Zagłębie Sosnowiec	25	37	32:26
8.	Odra Opole (b)	25	36	29:28
9.	Raków Częstochowa (b)	24	36	38:30
10.	Podbeskidzie Bielsko-Biała	25	34	27:28
11.	GKS Tychy	24	31	27:34
12.	Puszcza Niepołomice	24	29	28:30
13.	Bytovia Bytów	24	28	27:30
14.	Pogoń Siedlce	25	28	29:39
15.	Olimpia Grudziądz	24	24	16:25
16.	Stomil Olsztyn	24	20	24:40
17.	Górnik Łęczna (s)	24	20	18:33
18.	Ruch Chorzów (s)	24	19	27:33