Stomil Olsztyn – Wigry Suwałki. Jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz [u nas relacja live]

W czwartek o 18.00, jeżeli pogoda pozwoli, w Olsztynie rozpocznie się zaległy mecz, uchodzący za pierwszoligowe derby północno-wschodniej Polski. Pierwotnie miał się odbyć 4 listopada, ale pełną kałuż murawę stadionu przy Piłsudskiego sędziowie i delegat uznali za zbyt niebezpieczną.

Obie ekipy chciały wtedy grać, ale musiały podporządkować się decyzji o odwołaniu spotkania.

  - Oby w nowym terminie boisko nie było jeszcze gorsze – mówił wówczas Artur Skowronek, trener Wigier. 

I oby szkoleniowiec „nie wykrakał”. W Suwałkach od środowego południa zaczął prószyć śnieg. Do Olsztyna opady dotarły parę godzin później.

- Zaczęło kropić właśnie gdy skończyliśmy trening - opowiada Paweł Baranowski, stoper Stomilu i były piłkarz Wigier. -  Jeżeli dojdzie do meczu, zrobimy wszystko, żeby go wygrać i nie spędzić zimy "na czerwono".

Zwycięstwo nad suwalską drużyną pozwoli Dumie Warmii awansować z barażowego na bezpieczne miejsce w tabeli. Gospodarze mają 19 punktów. Aż 15 z nich zdobyli na własnym boisku, ale ostatnio przestało ono być  ich twierdzą.

Stomil niedawno po raz pierwszy w sezonie wygrał na wyjeździe ze Stalą Mielec i mocno liczył na to, że  cztery z rzędu spotkania u siebie wydźwigną go do czołówki tabeli. Niestety, przegrał już trzy - 1:2 z Chrobrym,  0:1 z Bytovią i 0:1 z Chojniczanką, która została nowym liderem Nice 1 Ligi.

- Mimo wszystko, nastroje w zespole są bojowe - mówi Paweł Baranowski. - Został nam jeszcze czwarty mecz. Poprzednie przegraliśmy dosyć pechowo. Z Chrobrym powinniśmy prowadzić przynajmniej 2:0, a gole dostaliśmy po karnym i jakiejś odbitce. Z Chojniczanką straciliśmy bramkę już 6 minucie, ale i szybko mogliśmy wyrównać. 

Po dwóch z tych porażek władze olsztyńskiego klubu zmieniły trenera. Tomasza Asensky'ego zastąpił Michał Alancewicz, który ma olbrzymią chęć na pierwsze zwycięstwo.

- Oprócz znanych z występów w Wigrach Pawła Baranowskiego, Janusza Bucholca, Adriana Karankiewicza i Łukasza Sołowieja, który będzie pauzował za kartki , w Stomilu grają tak dobrzy piłkarze, jak Grzegorz Lech, Artur Siemaszko czy Dani Ramirez - mówi Artur Skowronek, trener Wigier. - Wierzę jednak w swój zespół, chcemy dalej być niepokonani.

Serię meczów bez porażki  piłkarze suwalskiej drużyny chcą przedłużyć do ośmiu. Zabraknie wśród nich Mateusza Radeckiego, wykluczonego za nadmiar kartek. Jego miejsce może zająć Robert Obst czy Robert Dadok, głodny gry jest Krzysztof Wołkowicz. Przed kibicami z jak najlepszej strony będzie chciał się zaprezentować Rafał Remisz (na zdjęciu przy piłce), wychowanek olsztyńskiego klubu, który w minioną niedzielę zdobył pięknego, zwycięskiego gola dla Wigier w spotkaniu z Olimpią Grudziądz.

- Zdążyliśmy zregenerować siły, w Olsztynie chcemy pokazać agresywną, szybką, pomysłową grę - mówi Artur Skowronek. - Jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz. Jeżeli przegramy, to kibice przez całą zimę będą rozmawiać nie o naszej świetnej serii  w końcówce rundy, tylko o tym, jak wypadliśmy w derbowym meczu ze Stomilem.

Przebieg spotkania w Olsztynie będzie można śledzic w naszej relacji na żywo. Zapraszamy.

Wojciech Drażba

Zaległy mecz 15. kolejki

Stomil Olsztyn - Wigry Suwałki  30.11.g. 18:00

Tabela:

Ruch Chorzów został ukarany odjęciem pięciu punktów za zaległości finansowe

(b) – beniaminek

(s) – spadkowicz z ekstraklasy

poz. 1-2 awans do ekstraklasy

poz. 15. baraż o utrzymanie się w I lidze

poz. 16-18 spadek do II ligi

Czołówka snajperów:

10 - Szymon Lewicki (Zagłębie Sosnowiec), 

9 goli - Mateusz Machaj (Chrobry Głogów), Marcin Wodecki (Odra Opole),
8 goli - Maciej Domański (Puszcza Niepołomice),

7 goli - Mateusz Cholewiak (Stal Mielec), Wojciech Kędziora (GKS Katowice),

Gole dla Wigier:

5 - Patryk Klimala, 

3 - Laurentiu Iorga (Rumunia), Serhij Pyłypczuk (Ukraina), Mateusz Radecki, 

2 - Mariusz Rybicki,

1 – Artur Bogusz, Damian Gąska, Kamil Kościelny, Robert Obst, Damian Garbacik (GKS Katowice, samobój), Valērijs Šabala (Podbeskidzie, samobój)