W Wigrach zmiany, ale nieznaczne

Od piątku do niedzieli rozgrywana będzie 24. kolejka spotkań II ligi. W sobotę o godz. 17 Wigry postarają się po raz pierwszy pokonać Olimpię w Elblągu.

W historii drugoligowych występów ta sztuka suwalczanom się jeszcze nie udała. Najlepszym ich wynikiem, jaki osiągnęli przy ul. Agrykola był bezbramkowy remis w sezonie 2010/2011, w którym Olimpia wywalczyła awans na zaplecze ekstraklasy. W następnym spadła do II ligi i przed rokiem wygrała z biało-niebieskimi 3:0.

Pełny rewanż nad zespołem prowadzonym przez Olega Raduszkę biało-niebiescy wzięli jesienią. W Suwałkach pokonali elblążan 3:0, a dwa gole padły po samobójczych strzałach gości. Trzeciego zdobył David Makaradze, który teraz właśnie wraca do drużyny po wyleczeniu kontuzji.

- Nasza sytuacja kadrowa znacznie się poprawiła – mówi Donatas Vencevicius, trener Wigier. - Niedawno mieliśmy sześciu kontuzjowanych, a dzisiaj nie w pełni zdrowia są już tylko Mateusz Romachów i Marcin Tarnowski oraz Sebastian Radzio, który nabawił się urazu podczas środowego treningu. Pozostali, łącznie z wracającym po pauzie za kartki Arturem Boguszem, gotowi są do gry. Mam kłopot bogactwa z wyborem meczowej „18”, ale tylko się z tego cieszyć.

Po kiepskim, zremisowanym 1:1 meczu ze Stalą Mielec szkoleniowiec zapowiada zmiany w wyjściowym składzie, ale zaznacza, że będą one niewielkie. Powrót Bogusza zwiększa pole manewru wśród młodzieżowców, coraz lepiej z nowymi kolegami rozumie się pozyskany w ubiegłym tygodniu były obrońca Widzewa Łódź Jakub Bartkowski.

W Elblągu defensorzy Wigier będą musieli starannie zaopiekować się Ukraińcem Antonem Kołosowem, który strzelił 11 spośród wszystkich 20 goli, jakie zdobyła dotąd Olimpia. W zimie Olega Raduszkę zastąpił preferujący bardziej ofensywną grę trener Adam Boros, zespól wzmocnili napastnicy Tomasz Sedlewski, który wrócił z Motoru Lublin oraz mający za sobą występy w ekstraklasowym Piaście Gliwice Roman Maciejak.

Wiosna broniąca się przed spadkiem Olimpia zdobyła 10 punktów, o dwa więcej niż walczące o awans Wigry. Wygrała ostatnie trzy mecze z rzędu.

- Nie mamy wyjścia, za wszelka cenę musimy przerwać jej passę – deklaruje Vencevicius. – Nie będzie łatwo, bo to silny i doświadczony, tracący bardzo mało bramek zespół.

Wigry, żeby nie odpaść z rywalizacji o awans, muszą wygrywać na wyjazdach, no i liczyć na potknięcia Siarki Tarnobrzeg i Pogoni Siedlce, które w ten weekend także czekają ciężkie boje na obcych boiskach.

Tabela:

1	Pogoń Siedlce	23	43	37:21
2	Siarka Tarnobrzeg	23	43	42:31
3	Wigry Suwałki	23	38	32:27
4	Stal Stalowa Wola	23	37	31:22
5	Znicz Pruszków	23	36	35:26
6	Stal Mielec	23	35	28:26
7	Wisła Puławy	23	35	32:29
8	Limanovia Limanowa	23	34	22:27
9	Stal Rzeszów	23	34	24:20
10	Legionovia Legionowo	23	32	35:28
11	Olimpia Elbląg	23	32	20:21
12	Pelikan Łowicz	23	32	31:24
13	Olimpia Zambrów	23	25	28:34
14	Motor Lublin	23	23	38:48
15	Garbarnia Kraków	23	23	19:40
16	Świt Nowy Dwór Mazowiecki	23	23	15:27
17	Concordia Elbląg	23	22	18:32
18	Radomiak Radom	23	19	30:34