05.07.2018

Wigry Suwałki w nowym sezonie wystąpią już jako spółka akcyjna. W sobotę zagrają z Jagiellonią

Komisja ds. Nagłych PZPN zezwoliła na przejęcie przez Wigry Suwałki SA prowadzenia sekcji piłkarskiej od stowarzyszenia SKS Wigry Suwałki. Przed spółką jeszcze czysta formalność, związana z przekazaniem licencji na grę w Nice I lidze.

Stosowne pozwolenie od Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych suwalski klub otrzymał kilka tygodni temu. Obyło się nawet bez nadzoru infrastrukturalnego. Już wcześniej  klub zobligowany został do podwyższenia jakości  sztucznego oświetlenia. Miasto, do którego należy stadion OSiR niedawno ogłosiło przetarg na zaprojektowanie i wykonanie oświetlenia o mocy 1600 luxów. Od października na stadionie ma juz być jaśniej. Jest nadzieja, że częściej będą do nas zaglądać wozy transmisyjne Polsatu Sport. 

Spółka Wigry Suwałki SA w ubiegłym orku została zarejestrowana w sądzie. Właścicielem wszystkich akcji, wartości 100 tys. zł, jest stowarzyszenie SKS Wigry Suwałki. Tymczasowym prezesem spółki jest p.o. prezesa klubu Sylwester Cimochowski (na zdjęciu od prawej) Teraz przyszła pora na podwyższenie kapitału zakładowego. Akcje (jedna kosztuje 1000 zł) mogą kupić firmy, osoby prywatne i instytucje, które staną się współwłaścicielami klubu.

Mniejszościowym właścicielem będzie Miasto Suwałki. Prezydent Czesław Renkiewicz, w imieniu władz samorządowych, zadeklarował kupno 19 procent akcji.

Zremisowali z mistrzem Rumunii, a jak wypadną na tle wicemistrza Polski? 

Wigry mają rosnąć w siłę finansowo i organizacyjnie, a o poziom sportowy od 18 czerwca dba nowy trener Kamil Socha (na zdjęciu od lewej), któremu asystują byli piłkarze Wigier: Daniel Ołowniuk (II trener), Karol Salik (trener bramkarzy) i Adam Pomian (trener przygotowania fizycznego). Na zajęciach i podczas wygranego 2:0 sparingu z litewską Dainavą Olita szkoleniowcy przyglądali się najpierw testowanym graczom, a gotową już niemal  kadrę sprawdzali w towarzyskich meczach ze Stomilem Olsztyn (1:0) i przygotowującym się pod Warszawą do eliminacji Ligi Mistrzów CFR Cluj, mistrzem Rumunii (0:0).

Budowana prawie od podstaw drużyna w trzech meczach nie straciła ani jednego gola. Cieszy to tym bardziej, że w żadnym z tych sparingów nie wystąpili najbardziej doświadczeni stoperzy – Adrian Jurkowski i pozyskany z rezerw Legii, ale mający za sobą grę w I lidze w barwach Zagłębia Sosnowiec Arkadiusz Najemski. Na środku obrony grali 20-letni Adrian Piekarski, wychowanek i Konrad Poprawa, wypożyczony ze Śląska Wrocław.

Jak obliczył trener Socha, średnia wieku jego podopiecznych wynosi 21,5 roku. Nie wiemy, czy ujął 31-letniego Adriana Karankiewicza, który w poniedziałek wrócił do Wigier po rocznej przerwie na grę w Stomilu Olsztyn.    

W meczu z mistrzem Rumunii wystąpiło czterech podstawowych zawodników z drużyny z poprzedniego sezonu – Hieronim Zoch, Karol Mackiewicz, Paweł Olszewski i Piotr Kwaśniewski. To świadczy, jak głęboka jest przebudowa zespołu.

Dzięki ambicji, zaangażowaniu i dyscyplinie taktycznej w grze obronnej, Biało-Niebiescy zremisowali z występującym w podstawowym składzie mistrzem Rumunii, który dwa dni później rozbił 3:0 Jagiellonię Białystok, wicemistrza Polski. W tę sobotę w Sokółce suwalski zespół zmierzy właśnie z Jagą i zobaczymy, jak wypadnie w starciu z kolejnym silnym rywalem.

WD 

udostępnij na fabebook
05.07.2018, 20:31:09

Krzysiek

Są podstawy to mocnych fundamentów i zakończenie wiecznego mówienia o spadku Wigier z 1 ligi. Teraz Zarząd jako by wyglądał ma za zadanie znaleźć kolejnych inwestorów. To jest ich obowiązek za który będą rozliczani.

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.19.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie