Kapitalny Jakub Rohnka, świetna reszta i Ślepsk – Lechia 3:0

W 11. kolejce I ligi siatkarzy Ślepsk Suwałki po emocjonującym meczu pokonał 3:0 Lechię Tomaszów Mazowiecki, a najlepszym siatkarzem spotkania został przyjmujący gospodarzy Jakub Rohnka. Po tym meczu Ślepsk awansował w tabeli na 5. miejsce.

Początek pierwszego seta to gra punkt za punkt, a jeżeli któremuś zespołowi udało się zdobyć 2-3 punktową przewagę, to tylko na kilka minut. Taka siatkarska wymiana ciosów trwała do stanu 18:17 dla Ślepska. Wówczas lechici zmarnowali zagrywkę posyłając piłkę w siatkę, a atak Kamila Gutkowskiego zatrzymany został przez potrójny blok gospodarzy. Przy stanie 20:17 o pierwszy czas poprosił szkoleniowiec Lechii Bartłomiej Rebzda. Po wznowieniu gry na asa Wojciecha Winnika atakiem po prostej odpowiedział Gutkowski i na tablicy widniał rezultat 21:18 dla Ślepska. Kiedy Sobolewski zaserwował w siatkę i Ślepsk prowadził 22:18 wydawało się, że w tym secie nic już zdarzyć się nie może. A jednak ...  dwa ataki gości po bloku i przy stanie 22:20 przerwę wykorzystuje Mateusz Mielnik. Po wznowieniu gry w siatkę zaserwował Wiktor Musiał, Ślepsk prowadził 23:20 i drugi czas wykorzystał szkoleniowiec Lechii.  Tym razem pomogło, zepsuta zagrywka gospodarzy plus atak Przemysława Tomy ze środka i lechici zbliżyli się do rywali na jeden punkt (23:22). Reakcja trener Mielnika nie mogła być inna jak tylko wykorzystanie drugiej przysługującej mu w secie przerwy. Kiedy po wznowieniu gry Gutkowski asem serwisowym doprowadził od remisu 23:23 kibice Ślepska mocno zacisnęli kciuki. I pomogło, Gutkowski zagrywa w aut, a Skrzypkowski obijając blok rywali stawia przysłowiowa kropkę nad „i”  ustalając wynik seta na 25:23 dla gospodarzy. 

Set drugi zaczął się od prowadzenia Ślepska 2:0, ale już po chwili na tablicy wyników po stronie gospodarzy pozostała „2”, a po stronie gości pojawiła się „4”, a po trzech następnych akcjach to oni prowadzili 6:3. Ślepsk wprawdzie doprowadził do remisu 6:6, ale po zagrywce i dwóch atakach po bloku gości to oni ponownie prowadzili tym razem 9:6 , a następnie 12:10. Dwa punkty Rohnki i błąd gości i na prowadzenie 13:12 wyszli gospodarze. Nikt jednak nie zamierzał oddawać punktów bez walki. Na tablicy zatem kolejno wyświetlały się wyniki 13:13; 14:14 i 15:15. Wówczas prowadzenie Ślepskowi 16;15 dał punktowym atakiem Sapiński, a na 17:15 podwyższyli goście atakując w aut.  W następnej akcji zmniejszyli stratę (17:16) i ... stanęli. Punkt Rohnki, atak gości w aut, bloki Skrzypkowskiego z Rudzewiczem oraz Rudzewicza z Winnikiem i Ślepsk odskoczył na 20:16. I w tym momencie zaczęły się trenerskie „szachy”, bowiem o czas poprosił trener Rebzda, a kiedy goście zablokowali atak Skrzypkowskiego i zmniejszyli stratę do 20:17 przerwę wykorzystał Mateusz Mielnik. Po wznowieniu gry goście zmniejszyli stratę do jednego punktu najpierw na 22:21, a po chwili na 23:22 i mieli zagrywkę. Niestety, Sobolewski zaserwował w aut i Ślepsk miał pierwszą piłkę setową. Gospodarzy z uderzenia chciał wybić szkoleniowiec Lechii biorą czas. Nie wyszło, bowiem pierwsza akcja po wznowieniu gry, atak Kamila Skrzypkowskiego po przekątnej i set 25:22, a w meczu 2:0 dla Ślepska. 

Set trzeci już bez historii. Goście chyba stracili wiarę w możliwość wygrania w Suwałkach chociaż by jednego seta, o zdobyciu punktu nie mówiąc.  Przy stanie 4:0 pierwszy czas wziął trener Lechii, ale rozmowa z zawodnikami nie wniosła niczego do ich poczynań na parkiecie. Ślepsk prowadził 6:2, 8:4, 12:5, 17:10, a przy wyniku 20:13 drugi czas wykorzystał trener rywali. Po wznowieniu gry jej obraz w tym secie już się nie zmienił. Po ataku Rohnki suwalczanie prowadzili 24:19 i mieli piłkę meczową. Wynik seta na 25:19 i meczu na 3;) atakiem po ciasnym skosie ustali Jakub Rohnka, bezsprzecznie najlepszy zawodnik tego meczu. 

Dodajmy, że przed rokiem w meczu tych drużyn w Suwałkach Ślepsk także wygrał 3:0 (25:20, 25:20, 25:23). 

- Spodziewałem się, że będzie to trudny mecz i takim był – podsumował spotkanie Mateusz Mielnik, trener Ślepska. – Wykorzystaliśmy brak w zespole rywali dwóch podstawowych zawodników, w tym rozgrywającego Bartka Neroja, wygraliśmy w trzech setach, zainkasowaliśmy bardzo ważne trzy punkty. To kolejne doświadczenie dla naszego zespołu, który robi postępy i stać go na jeszcze lepszą grę niż w bardzo dobrym dzisiejszym meczu z Lechią.  Rzeczywiście świetne spotkanie rozegrał Jakub Rohnka, a jest to między innymi efekt doświadczenia jakie nabył grając w Łucznicze Bydgoszcz. 

- Na moje wyróżnienie pracowała cała drużyna, również chłopcy którzy byli w kwadracie i im oraz kibicom dziękuję za wsparcie – mówi Jakub Rohnka. – Zagraliśmy skoncentrowani, z szacunkiem dla rywala, ale pełni wiary w swoje możliwości i umiejętności. To oraz dobra zagrywka i przyjęcie to były klucze do zwycięstwa. Nasza forma zwyżkuje, a przed nami kolejne bardzo ważne i trudne mecze najbliższy wyjazdowe we Wrześni, a następnie u siebie z AZS AGH Kraków i Stalą Nysa.   

Ślepsk Suwałki - Lechia Tomaszów Maz.  3 : 0  (25:23, 25:22, 25:19)  

Ślepsk: Skrzypkowski, Rudzewicz, Rohnka, Sapiński, Winnik, Gonciarz – Filipowicz (libero)

Lechia: Musiał, Pigłowski, Rusin, Gutkowski, Toma, Janus – Rebzda (libero) oraz Błoński, Sobolewski, Miniak  

MVP: Jakub Rohnka (Ślepsk)

Pozostałe wyniki 11. kolejki:

Czwartek, 22.11.

Norwid Częstochowa - AZS Częstochowa  3 : 2 (16:25, 25:22, 23:25, 25:22, 15:10)      

Sobota, 24.11.

AZS AGH Kraków - Gwardia Wrocław  3 : 1 (25:21, 19:25, 25:22, 25:23)         

Stal Nysa - Krispol Września  3 : 2 (21:25, 25;20, 27:29, 25;23, 15:7)                   

Olimpia Sulęcin - KPS Kielce  1 : 3 (25:20, 17:25, 18:25, 19:25)   

Mickiewicz Kluczbork - MCKiS Jaworzno  3 : 1 (26:24, 26:28, 25:20, 25:16)

Niedziela, 25.11.

KPS Siedlce - BBTS Bielsko-Biała   1 : 3 (28:30, 25:16, 24:26, 22:25)  

Tabela (w kolejności: lokata, nazwa zespołu, mecze, zwycięstwa, punkty, stosunek setów, stosunek małych punktów): 

Zestaw par 12. kolejki:

Piątek, 30.11.

Krispol Września - Ślepsk Suwałki  18:30

KPS Siedlce - AZS Częstochowa  18:00

Sobota, 1.12.

AZS AGH Kraków - Stal Nysa  15:30

Lechia Tomaszów Maz. - Norwid Częstochowa  17:00

BBTS Bielsko-Biała - Olimpia Sulęcin  17:00

KPS Kielce - Mickiewicz Kluczbork   17:00

Gwardia Wrocław - MCKiS Jaworzno  18:00

Tadeusz Moćkun, fot. Miłosz Kozakiewicz