KPS Siedlce - Ślepsk Suwałki 3:1. Dobry złego początek

Niestety, w 4. kolejce, po zaciętej walce, siatkarze Ślepska przegrali w Siedlcach z KPS 1:3, a tie break był tylko i jak się okazało aż o jeden punkt za daleko. W 4. secie bowiem ze stanu 22:23 wyciągnęliśmy na 24:23 i stanęliśmy. Set 25:23 i mecz 3:1 dla siedlczan, a MVP dla zawodnika gospodarzy Patryka Łaby.

Pierwszy punkt w tym meczu blokiem zdobyli Kamil Skrzypkowski i Łukasz Rudzewicz, ale zagrywka Skrzypka w siatkę, atak Sterny oraz i błąd suwalczan w przyjęciu i z 1:0 dla Ślepska zrobiło się 3:1 dla KPS.  Kiedy siedlczanie prowadzili już 11:6 o czas poprosił trener Ślepska Mateusz Mielnik. Niestety po powrocie na parkiet obraz gry się nie zmienił. Dalej gospodarze przeważali różnica 4-6 punktów i spokojnie wygrali seta 25:18.  

Set drugi rozpoczął się od błędu suwalczan, ale „odjazd” gospodarzy nastąpił ze stanu 6:6 na 9:6 dla nich i pierwszy w tym secie czas wykorzystał trener Mielnik. Pomogło, bo po wznowieniu gry suwalczanie szybko doprowadzili do remisu 9:9, a po punktowym bloku Rudzewicza i Szwaradzkiego objęli prowadzenie 10:9. Tym razem z przysługującej 30 sekundowej przerwy skorzystał szkoleniowiec KPS, a po powrocie na boisko sprawę w swoje ręce wzięli gospodarze. Szybko odskoczyli na 13:11, a po kilku kolejnych akcjach prowadzili już 19:15. Kiedy suwalczanie wyrównali na 19:19 zaczął się bój punkt za punkt. Pierwsze dwie piłkę setową przy prowadzeniu 24:23 i 25:24 mieli suwalczanie. Niestety, nie wykorzystali ich i to się zemściło, bowiem KPS wprawdzie dopiero za trzecim „podejściem” ale zakończył seta wynikiem 28:26 i w meczu prowadził już 2:0.

Gospodarze prowadząc już 2:0 chyba byli już pewni wygranej, ale Ślepsk nie zamierzał oddawać pola bez walki i od początku prowadził różnicą 1-3 punktów. Gorąco, ale na moment zrobiło się kiedy KPS zbliżył się na 1 oczko (17:16 dla Ślepska). Był to jednak przysłowiowy łabędzi śpiewa gospodarzy, którzy tego seta przegrali wyraźnie bo 25:19, a w meczu prowadzili już tylko 2:1.

Set czwarty okazał się jednak ostatnim. Tym razem w roli goniących wynik (było już z 9:7 na 12:7, 15:9 a z do 21:17 dla KPS) występowali suwalczanie. A jednak to byli bliżsi wygrania tej partii i doprowadzenia do tie breaka. Przy prowadzeniu siedlczan 23:21 nastąpiło mocne uderzenie gości: Szwaradzki po bloku, Sapiński blokiem Laskowski zagrywką i na tablicy ukazał się wynik 24:23 ale dla ... Ślepska. I na tym się skończyło  bowiem Laskowski zagrał w siatkę, na blok rywali wpadł Skrzypkowski i po chwili gospodarze unieśli ręce w geście triumfu bowiem seta wygrali 26:24 i mecz 3:1.         

KPS Siedlce - Ślepsk Suwałki  3 : 1 (25:18, 28:26, 19:25, 26:24)

Ślepsk: Skrzypkowski, Rohnka, Szwaradzki, Gonciarz, Rudzewicz – Filipowicz (L) oraz Tomczak, Winnik, Sapiński, Kapajew, Laskowski,  

Wyniki sobotnich spotkań 4. kolejki:.

Olimpia Sulęcin – Stal Nysa  2 : 3 (25:19, 25:20, 12:25, 18:25, 11:15)

MCKiS Jaworzno - Krispol Września  3 : 0 (25:12, 25:23, 25:21)             

KPS Kielce - Lechia Tomaszów Maz.  0 : 3 (23:25, 23:25, 17:25)

Gwardia Wrocław - Norwid Częstochowa  3 : 1 (20:25, 27:25, 25:22, 25:22)             

Mickiewicz Kluczbork - AZS AGH Kraków  1 : 3 (25:21, 23:25, 18:25, 22:25)              

BBTS Bielsko-Biała – Tauron AZS Częstochowa  3 : 1 (25:23, 26:28, 25:20, 25:23)

Tabela (w kolejności: lokata, nazwa zespołu, mecze, zwycięstwa, punkty, stosunek setów, stosunek małych punktów):

Zestaw par 5. kolejki:

Piątek, 18.10.

Krispol Września – KPS Kielce  18:30 transmisja TV

Niedziela, 20.10.

BBTS Bielsko-Biała – Lechia Tomaszów Maz.  14:00

AGH Kraków – MCKiS Jaworzno  16:00

Ślepsk Suwałki – Olimpia Sulęcin  17:00

Tauron AZS Częstochowa – Gwardia Wrocław  17:00

Stal Nysa – Mickiewicz Kluczbork  17:00

Norwid Częstochowa – KPS Siedlce  17:00

Zaległy mecz 1. kolejki:

Norwid Częstochowa - AZS AGH Kraków 31.10.18.