13.01.2018

Ślepsk Suwałki – Stal Nysa 3:0. Z piekła do nieba przy pełnych trybunach [zdjęcia, tabela]

W meczu z budowanym na PlusLigę, depczącym mu po piętach sąsiadem w tabeli suwalczanie nie stracili seta. Kto wie, jak potoczyłby się ten bój, gdyby w II partii goście nie roztrwonili 7-punktowej przewagi i nie stracili Dawida Bułkowskiego.

Pierwsze po półtoramiesięcznej przerwie spotkanie przed własną publicznością Biało-Niebiescy zaczęli nerwowo. Od początku przegrywali, ale od stanu 3:4 rozgrywający Kacper Gonciarz coraz częściej wyprowadzał w pole przyjezdnych. Na prawym skrzydle piorunującymi ścięciami popisywał się Kewin Sasak, którego występ w tej części, wzorem sypiącego rymowankami jak z rękawa spikera meczu, można by określić „Kewin Sasak – kończy każdy atak”. Na zagrywkę udanie wchodzili Witalij Szczytkow i Cezary Sapiński. Po lewej stronie boiska gorsi nie chcieli być Jan Lesiuk i Kamil Skrzypkowski, kilka punktów dołożyli środkiem Adrian Hunek oraz imponujący staranną fryzurą i bródką Łukasz Rudzewicz, i pierwszą odsłonę Ślepsk wygrał 25:21.

Gospodarze byli chyba przekonani, że już jest po sprawie, bo do drugiego seta przystąpili mocno rozkojarzeni, z opuszczonymi rękami. Zapomnieli, że istnieje taki element gry, jak odbiór zagrywki. Trener Ślepska Dima Skorij zareagował wzięciem czasu już przy stanie 0:3, ale zaraz było 0:5 i prowadzona przez Piotra Łukę drużyna z Nysy, z niesłychanie ambitnym Karolem Rawiakiem, byłym siatkarzem Ślepska w składzie, tylko na własne życzenie nie zdobyła szóstego punktu z rzędu.

Przy stanie 1:8 Dima Skorij wpuścił na plac najpierw Łukasza Szarka, po nim wracającego do zdrowia i formy Wojciech Winnika, a w kolejnych akcjach następnych graczy z kwadratu rezerwowych – Szczytkowa, Mateusza Laskowskiego i młodego libero Jakuba Krupińskiego. Można było odnieść wrażenie, że szkoleniowiec machnął już ręka na tę partie i postanowił dać odpocząć podstawowym zawodnikom przed następnymi setami. Dima Skorij, oczywiście, nie przyzna się, że na chwile stracił wiarę w swój zespół.

- Ci, którzy weszli, zasłużyli na grę – mówi trener Ślepska. – Pokazali się z tak dobrej strony, że Szczytkow i Winnik zasłużenie musieli podzielić się statuetką dla MVP spotkania.

W drugim secie Ślepsk tracił 7 oczek do Stali i dzięki dobrej grze blokiem Łukasza Rudzewicza i Kamila Skrzypkowskiego na krótko zmniejszył różnicę do pięciu punktów.

Przy stanie 15:8 dla Stali niefortunnie po skoku wylądował na parkiecie jej najlepszy gracz, Dawid Bułkowski i został zniesiony z boiska. Od tego momentu goście jakby przestali wierzyć w sens dalszej walki. Zagrywkami razili ich Witalij Szczytkow, Łukasz Szarek  i Mateusz Laskowski, a chęci do gry sprytnymi obiciami bloku odbierał Wojciech Winnik. Ślepsk doszedł na 17:17, pozwolił Stali ponownie objąć prowadzenie na 19:18, a w końcówce dokonał dzieła zniszczenia. Wygrał 25:23.

- Udało się nam odbić od dna – cieszy się Kamil Skrzypkowski. – Zagrała cala drużyna, a nie tylko wyjściowa szóstka. Ten set już całkowicie wybił ekipę Stali z rytmu.

- To co najpiękniejszego w sporcie, to odwrócić los, wrócić z piekła do nieba – przekonuje trener Skorij. - W dodatku udało się to nam przy głośnym dopingu, przy pełnych trybunach.  

Trzeci set był wyrównany i zacięty, ale tylko do połowy. Od stanu 14:12 zaczęła rosnąc przewaga drużyny gospodarzy, w której, z wyjątkiem Jakuba Krupińskiego, grali najbardziej doświadczeni siatkarze. Ślepsk rozstrzygnął mecz w półtorej godziny, trzeciego seta wygrał 25:19.

-  Kibice zapewne chcieliby jeszcze posiedzieć w hali. Przepraszam, ze trwalo to tak krótko  - żartuje Dima Skorij. – My też nastawialiśmy się na ciężką walkę. Odnieśliśmy pewne zwycięstwo. Po prostu, cały zespół zagrał dobry mecz i to wystarczyło.  

Ślepsk odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu i jest już trzeci w tabeli. Treaz czekają go długie podróże i dwa mecze w tygodniu z z zespołami broniącymi się przed spadkiem. W środę Biało-Niebiescy zagrają w Sanoku, a w sobotę podejmą rywali z Wałbrzycha.

Tekst i fot. Wojciech Drażba 

 Ślepsk Suwałki – Stal Nysa 3:0 (25:21, 25:23, 25:19)

Ślepsk: Jan Lesiuk, Kamil Skrzypkowski, Kewin Sasak, Adrian Hunek, Łukasz Rudzewicz, Kacper Gonciarz, Pawel Filipowicz (libero) oraz Witalij Szczytkow, Cezary Sapiński, Łukasz Szarek, Wojciech Winnik, Mateusz Laskowski i jakub Krupiński (libero)

Stal: Dawid Bułkowski, Mateusz Nożewski, Karol Rawiak, Arkadiusz Olczyk, Mateusz Piotrowski, Nikodem Wolański, Tomasz Bonisławski (libero) oraz Konrad Woroniecki, Łukasz Owczarz, Błażej Szymeczko, Łukasz Lubaczewski, Piotr Kramer, Arkadiusz Olejniczak i Daniel Ochrymczuk (libero)    

Pozstałe wyniki 16. kolejki:

SMS PZPS Spała - KPS Siedlce 1:3 (21:25, 25:21, 14:25, 23:25)

Norwid Częstochowa - Krispol Września 3:1 (23:25, 27:25, 25:20, 25:19)

Olimpia Sulęcin - Aqua Zdrój Wałbrzych 3:0 (25:21, 25:17, 25:16)

Lechia Tomaszów Maz. - AZS AGH Kraków 3:0 (32:30, 25:18, 25:20)

AZS Częstochowa - TSV Sanok 3:1 (25:27, 25:18, 25:21, 25:21)

Tabela:

1

AZS Częstochowa

17

38

43:22

1518:1387

2

Lechia Tomaszów Mazowiecki

16

36

41:19

1420:1287

3

MKS Ślepsk Suwałki

16

33

39:24

1428:1343

4

APP Krispol Września

16

31

38:27

1454:1402

5

AZS AGH Kraków

16

27

33:30

1422:1389

6

Exact Systems Norwid Częstochowa

16

27

33:30

1419:1392

7

AZS PWSZ Stal Nysa

16

26

33:28

1410:1308

8

KPS Siedlce

16

25

33:28

1386:1355

9

TSV Sanok

17

25

34:35

1541:1561

10

MKS Aqua Zdrój Wałbrzych

17

11

22:45

1423:1573

11

Olimpia Sulęcin

16

8

13:42

1117:1314

12

SMS PZPS Spała

17

7

15:46

1222:1437

 

Zestaw par 17. kolejki (środa, 17.01.)

Norwid Częstochowa - SMS PZPS Spała

Krispol Września - Lechia Tomaszów Maz.

AZS AGH Kraków - Olimpia Sulęcin 17:00

TSV Sanok - Ślepsk Suwałki 18:00

Stal Nysa - KPS Siedlce

Rozegrane awansem i uwzględnione w tabeli:

17. kolejka: AZS Częstochowa - Aqua Zdrój Wałbrzych 3:0 (25:15, 25:12, 27:25)

20. kolejka: SMS PZPS Spała – TSV Sanok 2:3 (25:19, 16:25, 25:21, 25:27, 25:27, 13:15)

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.25.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie