16.02.2014

Falstart Orłów w boju o ekstraligę[Fotorelacja]

W pierwszym meczu barażowym o prawo gry o ekstraligę suwalskie Orły, drugi zespół gr. I, przegrały 14:19 z KS AZS Politechnika Wrocławska, triumfatorem rozgrywek II ligi w gr. II. Rewanż 1 marca we Wrocławiu. Tam też, następnego dnia, ewentualny (po wygranej Orłów) trzeci mecz. Faworyt, a byli nim akademicy, nie zawiódł, ale też nie zachwycił. Najsłabsi na boisku ... sędziowie i jeden z zawodników gości.

Na 6 sekund przed końcem meczu, po starciu pod bramką gości, Andrzej Kaszkiel został znieważony, a następnie uderzony przez rywala. Stojący obok sędzia nie zareagował. Rywal po raz kolejny używając niecenzuralnych słów znieważył zawodnika Orłów w czasie ceremonii zakończenia meczu (podzękowanie kibicom uderzeniami laskami w parkiet). I tę scenę widzieli i obraźliwe słowa słyszeli stojący obok sędziowie. I co? I nic. Zero reakcji.

Ale przed takim podejściem sędziów, a zwłaszcza jednego z nich, z Wejherowa, uprzedzaliśmy przed meczem. Ten pan wyraźnie uprzedzony był do A. Kaszkiela. Tym razem nie udało mu się "upolować" grającego trenera suwalczan, to zatkał uszy i zamknął oczy kiedy robił to jeden z rywali.

udostępnij na fabebook
20.02.2014, 17:27:13

Michał K.

Gdyby Pan Andrzej grał normalnie to by nie dostawał kar Pamiętam go z przed paru lat w meczach ekstraligi gdy jego gra daleka była od fair play. Niestety braki fizyczne i kondycyjne związane ze swoim wiekiem próbował nadrabiać cwaniactwem a gdy okazywało się że i przeciwnicy mimo że 20 lat młodsi byli jeszcze cwansi i bardziej rozumni to się szybko denerwował i łapał głupie kary...ot to cały sekret wielkiego Pana Andrzeja który mimo że kiedyś był wspaniałym zawodnikiem i jednym z moich wzroców to nie wiedział kiedy zejść ze sceny nie pokonany i mocno stracił w oczach wszystkich

18.02.2014, 11:50:52

Maciek

Szkoda że autor artykuły skupił się na ostatnich 6 sekundach meczu w którym, w ciągu pozostałych 59min i 54sek, padły 34 bramki.

17.02.2014, 20:38:23

Krystian M.

Mogłoby się wydawać, że przy takim wyniku mecz był lekki do sędziowania, lecz tak naprawdę wcale tak nie było. Zawodnik z Wrocławia nie powinien się tak zachować i powinien zostać ukarany, lecz sędziowie prawdopodobnie przymknęli oko na jego zachowanie, gdyż Andrzej przez 60 min meczu nieustannie zajmował się podważaniem ich decyzji. Niech się cieszy, że nie spędził z tego powodu nawet minuty na ławce kar, a mógł na niej przesiedzieć nawet 1/6 spotkania.

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.24.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
23.04.2024

Toyota RAV4

Dodaj nowe ogoszenie