25.07.2014

Wigry w Częstochowie chcą przedłużyć pucharową przygodę [wideo i foto]

Jeżeli w sobotę w rundzie wstępnej Pucharu Polski suwalczanie na wyjeździe wyeliminują II-ligowy Raków Częstochowa, w następnej – już u siebie – zmierzą się z przeżywającą finansowe problemy Flotą Świnoujście. W kolejnej fazie do pucharowych rozgrywek przystąpią zespoły z ekstraklasy.

Przyjazd renomowanej drużyny byłby w Suwałkach świętem, chociaż po awansie do I ligi kibice i tak nie będą narzekać na brak znanych rywali. W przeddzień wyjazdu do Częstochowy biało-niebiescy pograli w siatkonogę, zdążyli także potrenować w piątkowe przedpołudnie. Liga rusza już za tydzień, pucharowe starcie z Rakowem będzie dla zespołu Zbigniewa Kaczmarka najważniejszym przed nią egzaminem.

Do Częstochowy szkoleniowiec zabrał ostatecznie 18 piłkarzy:

bramkarze: Karol Salik, Hieronim Zoch;

obrońcy: Jakub Bartkowski, Tomasz Jarzębowski, Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz, Kamil Wenger, Karol Dragowski;

pomocnicy: Mateusz Żebrowski, Bartosz Bujalski, Daniel Michałowski, Aleksandar Atanacković, Kamil Lauryn, Marcin Tarnowski, Karol Mackiewicz, Sebastian Radzio;

napastnicy: Tomasz Tuttas, Piotr Karłowicz.

Przed tygodniem, w rundzie przedwstępnej, Wigry pokonały 3:0 UKP Zielona Góra. W tamtym spotkaniu nie mogli wystąpić Tomasz Jarzębowski i Adrian Karankiewicz. W sobotę, w rozpoczynającym się o godz. 17 meczu, powinni stanowić dwójkę stoperów.

Trenowany przez Jerzego Brzęczka zespół Rakowa w minionym sezonie zajął 10. miejsce  w grupie zachodniej II ligi. Utrzymał się na tym poziomie, ponieważ licencji nie otrzymały Warta Poznań i Polonia Bytom. Za tydzień częstochowski klub, któremu prezesuje także świetny niegdyś piłkarz Krzysztof Kołaczyk, będzie obchodził 20-lecie awansu do ekstraklasy, w której spędził cztery sezony.

Prawie pól wieku temu, w sezonie 1966/67 częstochowianie dotarli aż do finału Pucharu Polski. W rundzie przedwstępnej tej edycji, wzmocnieni Dariuszem Pawlusińskim z Termaliki Bruk-Bet Nieciecza i Wojciechem Reimanem ze Stali Stalowa Wola, rozbili 5:0 Piast Karnin Gorzów Wielkopolski.   Po dwa gole w tym spotkaniu zdobyli Robert Brzęczek, syn trenera oraz Artur Pląskowski, którymi starannie powinni zaopiekować się obrońcy Wigier. 

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.25.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
23.04.2024

Toyota RAV4

Dodaj nowe ogoszenie