21.01.2017

Żalgiris Wilno - Wigry Suwałki 1:0. Mistrz Litwy wykorzystał okazję, nasi zmarnowali karnego[zdjęcia

Biało-niebiescy rozegrali swój pierwszy w tym roku mecz. W piłkarskiej hali w Wilnie przegrali 0:1 z Żalgirisem, mistrzem Litwy.

Przed rokiem (na zdjęciu) w spotkania tych drużyn padł remis 1:1. Trener Dominik Nowak powtarza, ze chociaż w meczach kontrolnych wynik nie jest najistotniejszy, to piłkarze zawsze mają grać o zwycięstwo.

Do Wilna pojechało 21 zawodników, wśród nich dwóch bramkarzy - Hieronim Zoch i testowany Krzysztof Karpieszuk z rezerw Jagiellonii Białystok, ktory przechodzi generalny sprawdzian od pierwszej minuty spotkania. 

Mecz odważniej rozpoczęli miejscowi, którzy groźnie kontratakowali, w 8. minucie bili dwa rzuty rożne, a Stankevicius z daleka próbował zagrozić bramce Wigier. Suwalczanie odgryzali sie uderzeniami z daleka, twardą walką w obronie.

Już w 22 minucie z powodu urazu boisko musiał opuścić Stockunas. Jego miejsce zajął Vytautas Luksa. i ten zawodnik, kiedy wydawalo sie, że kontrolę nad meczem przejęli stwarzający więcej sytuacji biało-niebiescy, w 42 minucie zdobył prowadzenie dla gospodarzy. Zaczęło się strzału Freidgeimasa i rykoszetu, po którym mistrzowie Litwy wykonywali rzut rozny. Po dośrodkowaniu, Vytautas Luksa popisal sie kapitalnym uderzeniem z woleja i pokonał Krzysztofa Karpieszuka.

Po zmianie stron wśród miejscowych doszło do ośmiu zmian. Na placu pozostalo tylko trzech zawodników z wyjściowej "11" - Blagojević, Ljujić i Luksa.

Drugie 45 minut drużyna Dominika Nowaka zaczęła od frontalnych ataków. W 63 minucie suwalczanie obili bramke poprzeczke bramki gospodarzy, a pięc minut później zmarnowali najlepszą z okazji. Rafał Augustyniak nie wykorzystał rzutu karnego. Strzelił obok słupka.

Po drugiej stronie boiska efektownym strzałem blysnął Cesar Romero, ale golkiper Wigier był na posterunku. Nie chcial być od niego gorszy Vitkauskas, który wybiegiem przerwał groźną kontrę biało-niebieskich. Kwadrans przed końcem w Żalgirisie doszło do dwóch zmian powrotnych. Na boisku znowu są Mikoliunas i Lasickas.

Ostatni kwadrans to istne oblężenie bramki Żalgirisu. Gracze z Wilna ratują się ostrymi faulami. Żółtymi kartkami ukarani zostali Mbodji i Borovikas.

Suwalczanie sie odkryli, a Żalgiris na finiszu przeprowadził groźne kontrataki. Na szczęście, Atajić żle zagrał do Romero, a w kolejnej akcji Mikoliunas strzelił zbyt słabo.  Na zakończenie jeden z bialo-niebieskich uderzył tuż nad poprzeczką i Wigry uległy mistrzowi Litwy 0:1. 

WD

 

Żalgiris Wilno - Wigry Suwałki 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 - Vytautas Luksa 42

w 69 minucie Rafał Augustyniak nie wykorzystał rzutu karnego 

Żalgiris: Kleviniskas (46 Vitkauskas) - Vaitkunas (46 Mbodji), Freidgeimas (46 Skinderis), Klimavicius (46 Borovikas), Barauskas (46 Slijgard), Stockunas 22 Luksa, 85 Barauskas), Lasickas 46 Elivelto), Blagojević (76 Mikoliunas), Ljujić (76 Lasickas),  Mikoliunas (46 Atajić), Stankevicius (46 Cesar Romero).

Wigry: Krzysztof Karpieszuk - Janusz Bucholc, Maciej Wichtowski, Vaclav Cverna, Frank Adu Kwame, Damian Kądzior, Mateusz Radecki, Adrian Karankiewicz, Miłosz Kozak, Damian Gąska, Kuku.

Wigry II połowa: Hieronim Zoch - Jakub Bartkowski, Rafał Remisz, Paweł Baranowski, Frank Adu Kwame (65 Miłosz Kozak - zmiana powrotna), Damian Kądzior (60 Damian Gąska - zmiana powrotna), Robert Dadok, Rafał Augustyniak, Łukasz Wroński, Kamil Zapolnik, Kamil Adamek.

W drugiej połowie miał też wystąpić Maciej Radaszkiewicz. 

 

WD  

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.18.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie