Na poszpitalnym terenie przy Reja i Daszyńskiego powstanie centrum handlowe. Będzie wybuch? [foto]

Specjalistyczna firma rozpoczęła rozbiórkę dawnej kotłowni i spalarni odpadów medycznych przy ul. Reja w Suwałkach. Na początku nowego roku rozpocznie się tam budowa centrum handlowego.

- Działka ma powierzchnię niespełna dwóch hektarów, myślimy o niewielkim centrum handlowym - mówi Paweł Godlewski z białostockiej spółki IKP Godlewscy, która odkupiła niepotrzebny już szpitalowi wojewódzkiemu, zarastający chwastami teren od Urzędu Marszałkowskiego. - Za wcześnie jeszcze mówić, czy oprócz działaności handlowej, w obiekcie  znajdzie się również gastronomia i stacja paliw. Ciągle się nad tym zastanawiamy - przyznaje.

IKP Godlewscy jest znanym w Suwałkach inwestorem. Całkiem niedawno białostocka spółka kupiła od Agencji Mienia Wojskowego nieruchomość po pokoszarowej pralni u zbiegu Podhorskiego i Jana Pawła II. W efektownie odrestaurowanym budynku pralni mieści się m.in. sklep Neonet-u, obok wyrosła spożywcza Biedronka. Sklepu tej sieci trudno się spodziewać na osiedlu Północ, chociażby dlatego, że dwie świeżo wyremontowane Biedronki funkcjonują przy Reja, na rogu ze Szpitalną i przy Daszyńskiego.  

Kotłownia-spalarnia ma zniknąć z powierzchni ziemi do końca października. Firma, która na południu kraju rozbierała likwidowane fabryki i kopalnie, bierze pod uwagę zastosowanie metody wybuchowej.

- Sam jestem ciekaw, czy dojdzie do kontrolowanego wybuchu, czy też skończy się na metodzie mechanicznej - mówi Paweł Godlewski. - Niebawem się tego dowiemy.

Inwestor jest na etapie gromadzenia wszelkich pozwoleń. Jeżeli zima nie będzie sroga, ma zamiar przystąpić do budowy centrum handlowego na początku 2020 i w ciagu roku ją zakończyć. Zmieni się układ komunikacyjny. 

- Zawarliśmy umowę offsetową z miastem, sami przebudujemy skrzyżowanie nowej uliczki dojazdowej z ulicą Reja oraz rondo na ulicy Daszyńskiego - kończy Paweł Godlewski.

Wojciech Drażba