20.01.2017

Choć nie było u nich sztabu, zebrali ponad 4300 zł . Harcerze z Rutki-Tartak na rzecz Orkiestry

W Rutce-Tartak nie było sztabu 25. Finału WOŚP. Przez chwilę nawet kwestia organizacji zbiórki na terenie tej gminy zawisła na włosku, bo nie było pewne, czy suwalski sztab powstanie. Jednak gdy tylko Bogdan Pieklik dał znać, że w Suwałkach będzie jak co roku, 12. Drużyna Starszoharcerska Solaris postanowiła kontynuować sześcioletnią tradycję wspólnego grania z Jurkiem Owsiakiem. Druhny i druhowie z Rutki-Tartak kwestowali na Orkiestrę w ramach Suwalskiego Sztabu WOŚP.

Nie było więc w gminie zawodów sportowych, nie było aukcji wystawionych na sprzedaż przedmiotów. Tradycyjnie jednak kwestarze w harcerskich mundurach pojawili się z puszkami WOŚP na terenie parafii Becejły, Rutka-Tartak i Smolniki kwestując przed kościołami przy wsparciu miejscowych proboszczów. Miłym gestem ze strony księży w Rutce-Tartak i Smolnikach było zaproszenie zmarzniętych nieco harcerzy na plebanie na gorącą herbatę i ciastka.

- Ludzie, których spotykaliśmy na drogach i przed kościołami bardzo chętnie podchodzili do kwestarzy i hojnie zapełniali puszki dwunastoosobowej ekipy, która akcję w Rutce-Tartak organizowała. Szczególnie budujące było to, że darczyńcami byli zarówno ludzie starsi jak i młode rodziny z dziećmi. Te ostatnie z wielką chęcią choć czasem jeszcze nieporadnie starały sie wcisnąć banknot do puszki wiedząc, że podobnie jak poprzednicy otrzymają czerwone serduszko w nagrodę. W tym roku szczególnie chcielibyśmy podziękować wszystkim darczyńcom oraz Zbyszkowi Zębali z WOSIR Szelment, Marii Juśkiewicz z "Restauracji pod Jelonkiem" oraz jak co roku księdzu Jackowi Chałko ze Smolnik - mówi drużynowy 12 DSH harcmistrz Krzysztof Masłowski.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest jednym z najlepszych sposobów na realizację trzeciego punktu Prawa Harcerskiego "Harcerz jest pożyteczny i niesie pomoc bliźnim". Z tego powodu od sześciu lat uczestniczymy w kweście grając razem z Orkiestrą niezależnie od humoru i pogody. Cieszy fakt, że 12 DSH Solaris, mała wiejska drużyna z Rutki-Tartak w hufcu Suwałki uzbierała ponad 4300 zł czym trzykrotnie pobiła swój zeszłoroczny rekord. Pieniądze na zbożny cel to ważna rzecz, nie mniej istotne jednak jest to ile wychowawczych wartości taka akcja pozwala nam realizować - dodaje.

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.25.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie