Od stycznia do marca 2014 r., w ramach małego ruchu granicznego, odnotowano 400.000 przekroczeń granicy z Obwodu Kaliningradzkiego do Polski i 720.000 wyjazdów z Polski do Obwodu Kaliningradzkiego. Podobny trend był w 2013 roku: 1,1 mln wyjazdów z Rosji i 2,1 mln z Polski.
Kaliningradzkie media zauważają, że „Polacy potrzebują bardziej rosyjskiego paliwa niż Rosjanie polskiej żywności”. Tak naprawdę, to i mieszkańcy obwodu chętnie by kupowali u nas żywność, tyle tylko, że z powodu afrykańskiego pomoru świń, istnieje zakaz przewożenia za granicę mięsa i jego przetworów, nawet w podróżnych bagażach,
W międzyczasie trwa „walka” z nielegalnym polskim mięsem na kaliningradzkich bazarach. Służba prasowa Rossielchoznadzoru codziennie informuje o regularnych zatrzymaniach kiełbas, znalezionych w bagażnikach i bagażu podręcznym podróżnych. W Kaliningradzie policja znalazła nawet punkt, w którym z bagażnika samochodu nielegalnie sprzedawano polskie produkty. „W asortymencie mieli parówki i inne półprodukty, które leżały na powietrzu i mogły się zepsuć z powodu nieprawidłowych warunków przechowywania i spowodować zatrucie u kupujących” – głosi komunikat miejscowej policji.
Paliwa czy wyrobów tytoniowych też nie można wywozić w nadmiarze, ale mieszkańcy przygranicznych terenów RP mają na to swój sposoby.
W każdym bądź razie, te wzajemne kontakty, mimo, że utrudniane ze względów politycznych, zmieniają też poglądy. I to pozytywnie. Prawie co drugi kaliningradczyk określa stosunek między obwodem, a sąsiednimi krajami, jako „neutralny”. Jednocześnie ci, którzy bywali w Polsce lub na Litwie są skłonni powiedzieć, że stosunki te są przyjacielskie, świadczą o tym wyniki ankiety przeprowadzonej przez Kaliningradzką Grupę Obserwacyjną- portal „Novogo Kaliningrada.Ru”.
26% ankietowanych stosunki z Polakami uważa za przyjacielskie; wśród bywających w Polsce w ciągu ubiegłego roku takich ocen jest 33%. Za neutralne uważa je 44%, nieprzyjazne 18%, 12% było niezdecydowanych. W przypadku Litwy przyjacielski charakter zaznaczyło 21% (wśród podróżujących – 27%), neutralny – 45%, 18% nieprzyjazny, a 16% nic na ten temat powiedzieć nie mogło.
Zdaniem zdecydowanej większości mieszkańców obwodu kaliningradzkiego, w związku z prawdopodobnym wprowadzeniem sankcji UE dla Rosji, stosunek samych kaliningradczyków nie zmienił się ani do mieszkańców Polski, ani do mieszkańców Litwy – (75% i 73%).
Jedna trzecia (33%) ankietowanych mieszkańców regionu uważa, że pogorszył się stosunek mieszkańców Polski do kaliningradczyków; 29% zauważyło taką tendencję na Litwie. Odpowiednio: 47% i 49% nie zaobserwowało żadnych zmian, a 4% - wobec Polski i 2% - wobec Litwy - nawet mówi o polepszeniu. 16% nie ma własnego zdania na temat stosunku Polaków, 22% - na temat stosunku Litwinów.
Ankieta została przeprowadzona w dniach 7-15 kwietnia 2014 roku; wzięło w niej udział 1200 mieszkańców obwodu kaliningradzkiego w wieku od 18 roku życia, zamieszkałych na terenie regionu.
Natomiast według badań przeprowadzonych przez socjologów w Polsce, 80% mieszkańców uważa, że należy obawiać się Rosji, a prawie co drugi mówi o tym, że niepodległość kraju jest zagrożona. Jeszcze bardziej niepokojący wynik ukazały sondaże na Litwie: 87% mieszkańców dużych miast jest uważa, że „Rosja znów może spróbować okupacji Litwy lub jakiejś jej części”.
Jan Wyganowski
Źródło: polska – Kaliningrad.ru; newkaliningrad.ru
