16.06.2017

Poseł Truskolaski otworzył biuro. Więcej Nowoczesnej w Suwałkach i całej wschodniej Polsce

Przy Kościuszki 78 B, niemal okno w okno z naszą redakcją, w piątek zostało otwarte biuro poselskie Krzysztofa Truskolaskiego. Czterech posłów tej partii spotkało się później z mieszkańcami Suwałk.

Biuro poselskie bedzie czynne dwa razy w tygodniu, w poniedziałki i środy w godz. 16.30-19. Jak zapewnił Dariusz Krakowski, przewodniczących miejskiej struktury Nowoczesnej, każdy będzie mógł tu przyjść ze swoimi problemami, uwagami czy pomysłami.

Nowoczesna powoli przygotowuje się  do przyszłorocznych wyborów samorządowych. Chce wystawić swoje listy kandydatów do sejmiku, do rad miejskich, własnego kandydata na prezydenta Suwałk.

- Na nazwiska przyjdzie jeszcze czas  - oznajmil Krzysztof Truskolaski.

Być może w grę wejdą lokalne porozumienia. Na spotkaniu z mieszkańcami w hotelu Szyszko zauważyliśmy m.in. Marię Jolantę Lauryn, byłą wiceprezydent Suwałk i byłego radnego Adama Kacprzyka, czołowe postaci Bloku Samorządowego.

W hotelowej sali konferencyjnej mowa była o wschodniej części kraju. Na dyskusje gotowych było aż czterech posłów - Mirosław Pampuch z Olsztyna (na dolnym zdjęciu od lewej), Mirosław Suchoń, członek sejmowej komisji transportu, Krzysztof Truskolaski i Zbigniew Gryglas z Warszawy, w drugiej połowie lat 90.  członek rady nadzorczej Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej SA. Nowoczesna pozazdrościła PiS-owi, który jako pierwszy przygotował program przeznaczony dla Polski Wschodniej, i chce wypracować własny plan. Parlamentarzyści i działacze z podkarpackiego, świętokrzyskiego, podlaskiego i warmińsko -mazurskiego spotykali się już z mieszkańcami Białegostoku i Kielc. Teraz przyszła pora na Suwałki, a wkrótce - na Rzeszów i Olsztyn.

- Mimo obietnic rządów Platformy Obywatelskiej i PSL, a teraz PiS-u, Polska Wschodnia wciąż jest zapóźniona cywilizacyjnie, niedoinwestowana - mówi Krzysztof Truskolaski.  - Największą bolączką jest brak infrastruktury komunikacyjnej. Podczas spotkań z mieszkańcami pięciu województw chcemy poznać ich potrzeby i oczekiwania.

Szybka kolej - Rail Baltica, lokalne lotniska w Białymstoku i Suwałkach dla samolotów do 50 pasażerów, budowa Via Baltiki i plany związane z Via Carpatią.  Przedsięwzięcia te  rozpoczął poprzedni, a kontynuuje obecny rząd.

- Chcemy, żeby były one realizowane szybciej - mówi Krzysztof Truskolaski. - Apelujemy ponadto, żeby zapomniana dzisiaj przez rządzących trasa Białystok - Suwałki przestała być drogą śmierci. 

Za pierwszych rządów PiS, w latach 2005-2007, droga Białystok - Suwałki - granica w Budzisku miała być częścia Via Baltiki. Teraz, kiedy trasa szybkiego ruchu zostala wytyczona od Budziska, przez Suwałki, Raczki, Ełk, Łomżę i Ostrów Mazowiecką, ministerstwo infrastruktury przewiduje, że droga z Białegostoku (Korycina) do Augustowa będzie miała tylko dwa  pasy ruchu (po jednym w danym kierunku) oraz pas awaryjny.

- Tak nie może być na niezwykle uczęszczanej trasie - przekonuje poseł Truskolaski. -  Muszą być po dwa pasy ruchu na całej długości od Białegostoku do Suwałk. Będziemy naciskali na wariant 2 plus 2. A już na pewno taki zostanie zrealizowany, jeżeli Nowoczesna dojdzie do władzy.

Wojciech Drażba   

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.25.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
23.04.2024

Toyota RAV4

Dodaj nowe ogoszenie