Od kilkunastu godzin przez Polskę przechodzi orkan Grzegorz. Dwie osoby zginęły, a szesnaście zostało rannych. Najgorzej jest na południu kraju - w województwie małopolskim, śląskim i dolnośląskim. Silny wiatr powalał drzewa i zrywał linie energetyczne.
W całym kraju prądu nie miało około 26 tysięcy odbiorców. W województwie podlaskim najwięcej szkód żywioł wyrządził w okolicach Szepietowa, Juchnowca Kościelnego, Grabowa, Radziłowa, Czarnej Białostockiej, Janowa i Siemiatycz. Na Suwalszczyźnie strażacy kilka razy usuwali powalone drzewa oraz elementy uszkodzonych pokryć dachowych.
W niedzielę około 11.15 usuwali powalone drzewo z drogi w miejscowości Wólka, a przed 19.00 z jezdni w pobliżu Wojewódzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji ,,Szelment”.
W Suwałkach w bloku na rogu Reja i Kowalskiego wiatr uszkodził część dachu. Strażacy zabezpieczali naruszone pokrycie.
Po 18.00 strażacy pracowali na miejscu tragicznego wypadku w Żubrynie - Śmiertelny wypadek w Żubrynie. Nie żyje młody suwalczanin
Inne strażackie interwencje z minionej doby, to wypompowywanie około 30 cm wody z jednej z piwnic w Mieruniszkach oraz zabezpieczanie lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Moczydłach koło Raczek.
Fot. OSP Jeleniewo
(just)