Blisko 2 miliony złotych pochłonęła modernizacja oddziału urologii suwalskiego szpitala, który zajął powierzchnię 550 metrów kwadratowych.
Znajduje się on teraz w części obiektu, zajmowanej wcześniej przez laboratorium medyczne.
Sześciu lekarzy i pielegniarki będą mieli znacznie lepsze niż dotychczas warunki pracy. Oddział wzbogacił się o dwa uroterorenoskopy, dwa resektoskopy oraz kardiomonitor.
Dzięki środkom z Urzędu Marszałkowskiego, wsparciu miasta oraz gminy Suwałki, gmin Filipów i Rutka-Tartak oraz firm Malow i Forte, odddział został wyposażony nie tylko w nowy sprzęt i meble, ale też 25 nowoczesnych łożek dla chorych. Wszystkie sale mają osobne łazienki, większość sal jest dwusoobowych, jest jedna "jedynka" i "czwórka".
W liczącym już 32 lata obiekcie zmodernizowanych zostało dwie trzecie z 18 oddziałów.
- Teraz "robimy" chirurgię dziecięcą i położniczy, za nimi w kolejce stoi ortopedia, a dalej neurologia, dwie interny i pulmunologia - wylicza Adam Szałanda, dyrektor suwalskiej placówki. - Wkrótce już wszyscy nasi pacjenci odczują poprawę jakości leczenia i opieki.
WD