Filip Ołdyński – tak będzie nazywał się pierwszy suwalczanin urodzony w nowym, 2014 roku. Chłopczyk przyszedł na świat przez cesarskie cięcie 1 stycznia, kilka minut po 7.00. Waży 2900 gramów. Mama Filipka, 29-letnia pani Zuzanna, mieszka przy ul. Reja. Nie pracuje. Tata przebywa za granicą.
- Jestem bardzo szczęśliwa, chociaż też pełna obaw. To moje pierwsze dziecko. Martwię się, jak poradzę sobie z takim maleństwem w domu, ale zamierzam jak najwięcej nauczyć się od pań położnych. Liczę też na wsparcie rodziców, zwłaszcza mamy – mówi pani Zuzanna.
Dziś szczęśliwą, młodą mamę odwiedził prezydent Suwałk. Przekazał jej wyprawkę dla dziecka, m.in. wózek, ubranka i akcesoria dla niemowląt. A także pogratulował, wreczył kwiaty i życzył zdrowia.
- Bardzo się z tego cieszę. Teraz wszystko jest bardzo drogie – mówi matka chłopczyka.
A mały Filipek nic sobie nie robił z tłumu przedstawicieli urzędu miasta i dziennikarzy, którzy przyszli go zobaczyć. Najzwyczajniej w świecie - po prostu smacznie spał…