Poród w toalecie, pobicie podczas libacji, symulant i hipotermia – z takimi zadaniami musieli zmierzyć się w środę w nocy studenci PWSZ. Była to druga edycja wyjątkowej w skali całego kraju akcji: „Ratownictwo Nocą”.
- Wykładowcy, wspierani m. in. przez Pogotowie Ratunkowe z Suwałk, Olecka, Augustowa, czy dyspozytora medycznego, chcą przygotować przyszłych ratowników medycznych do typowej „pracy w terenie”, czyli wyzwań, z jakimi będą się musieli mierzyć na co dzień. Zetknęli się zatem z pacjentem, który symulował różne schorzenia, kobietą, która urodziła w toalecie i ofiarami pobicia podczas libacji alkoholowej/ Musieli również uratować mężczyznę wyciągniętego z rzeki w stanie hipotermii – informuje Dawid Harasim, rzecznik prasowy PWSZ w Suwałkach.
W ćwiczeniach uczestniczyło osiem trzyosobowym drużyn złożonych ze studentów II i III roku. W rolę pozorantów, a jednocześnie świetnych aktorów, wcielili się natomiast najmłodsi studenci ratownictwa medycznego. Poczynania przyszłych ratowników były cały czas oceniane, a po zakończeniu zajęć (czyli już po północy) dokładnie omawiane.
Organizatorami akcji byli wykładowcy ratownictwa medycznego PWSZ w Suwałkach Katarzyna Zackiewicz, Izabela Gorlo i Tomasz Dziokan.
