Dokładnie 134.250 zł wyniósł dochód z licytacji pamiątek sportowych i prezentów ofiarowanych na 17. Mikołajkowy Turniej Piłki Nożnej im. Tomka Godlewskiego w Suwałkach.
Niemal dwukrotnie został pobity ubiegłoroczny rekord, który sięgnął 77,7 tys. zł. Podobnie jak wtedy, tak i teraz wpływy zostaną przeznaczone na rzecz Stowarzyszenia Aktywni Tak Samo w Suwałkach, które opiekuje się młodzieżą niepełnosprawną intelektualnie oraz na pomoc potrzebującym rodzinom.
Od 17 lat głównym organizatorem największej w regionie dobroczynnej imprezy jest Dariusz Mazur, prezes APS Polski Sport i Wigier Suwałki. W tym roku miał on szczególną satysfakcje. Po podziękowaniach organizatorom i sponsorom, nastąpiło uhonorowanie zespołów. Zaczęło się od ostatniej w kolejności Drużyny Prezydenta Suwałk. Po niej na podium wkraczali zawodnicy Reprezentacji Polski na Mundial 2002 w Korei i Japonii wraz z trenerem Jerzym Engelem, Reprezentacja Litwy, w której m.in. już wspólnie wystąpili ojciec i syn – Grażvydas Mikulenas i Meinardas Mikulenas. Drugie miejsce przypadło Grecji – mistrzom Europy z 2004 r., którzy zadeklarowali chęć ponownego przyjazdu i odniesienia zwycięstwa.
Po raz drugi w historii turniej wygrały Wigry Suwałki, którym na wiosnę przyszłego roku wszyscy życzyli najpierw awansu do finału Pucharu Polski, a potem wejścia do ekstraklasy.
Indywidualne nagrody odebrali Tomasz Jarzębowski – Odkrycie Turnieju, Radosław Majdan – Najlepszy Bramkarz, Kamil Zapolnik – Najlepszy Strzelec oraz Angelos Basinas, były gracz Panathinaikosu Ateny, Mallorki, AEK Ateny i angielskiego Portsmouth – Najlepszy Zawodnik.
Lista przedmiotów wystawionych na licytacje sięgała prawie 30 pozycji. Najwyższa cenę – 33 tys. zł – „konsorcjum” kilku przedsiębiorców zapłaciło za pobyt 12 osób w willi Amaro na greckiej wyspie Zakintos. Okrągłe 10 tys. zł kosztowała koszulka Leo Messiego, a niewiele mniej reprezentacyjne i klubowe trykoty Roberta Lewandowskiego, Łukasza Piszczka, Grecji, Łukasza Teodorczyka, Michała Kopczyńskiego, Patryka Małeckiego, Macieja Makuszewskiego, Piotra Stokowca.
Była rakieta Agnieszki Radwańskiej, oszczep Marii Andrejczyk, narty Justyny Kowalczyk, przejażdżka z Krzysztofem Hołowczycem, bluza Joanny Jędrzejczyk.
Nie mogło się obyć bez dzieł sztuki. Pod młotek poszły dwa obrazy Andrzeja Strumiłły, który zaszczycił galę swoją obecnością, prace podopiecznych Aktywnych Tak Samo, plakat filmu Wołyń z autografami aktorów, z suwalczanką Michaliną Łabacz na czele.
Dużą część przedmiotów ofiarowują uczestnicy turnieju. Tak było z Michelle John, gwiazdą koncertu otwarcia oraz, co można zobaczyć w materiale wideo, gali, na której świetnie śpiewała i skutecznie zachęcała do kupna pamiątek Erika Claptona.
Za rok turniej osiągnie pełnoletność. Podczas 18. edycji, jak znamy organizatorów, sponsorów i darczyńców, zapewne padną kolejne rekordy.
Wojciech Drażba
Fot. Marta Orłowska
