11.06.2019

Pożyczyłeś samochód bez OC? Zapłacisz za kolizję!

Pożyczasz auto od znajomego lub przyjaciela? Zanim do niego wsiądziesz, koniecznie sprawdź, czy samochód ma ważne OC. Bo w razie wypadku, Ty również będziesz pociągnięty do odpowiedzialności karnej i materialnej za brak polisy.

W 2019 roku kary za brak OC dla pojazdów osobowych wynoszą nawet 4 200 zł (14 dni lub więcej bez ubezpieczenia). Dotkliwe kary z UFG to jedno. Gdy spowodujemy wypadek i nie mamy ważnej polisy, konsekwencje są znacznie poważniejsze. Dotyczą one nie tylko właścicieli nieubezpieczonych pojazdów, ale również kierowców, którzy prowadzili pożyczone auto.

Samochód ma OC - kto płaci za szkodę?

Zgodnie z polskim prawem, polisa OC jest przypisana do pojazdu. W razie stłuczki lub wypadku z winy kierującego samochodem, z ubezpieczenia OC pokrywane są wszystkie koszty likwidacji szkód, poniesionych przez osoby trzecie. Właściciel pojazdu nie musi więc obawiać się problemów finansowych, związanych z wypłatą rekompensaty dla poszkodowanych. Jedyne co mu grozi, to utrata części zniżek, wypracowanych z tytułu bezszkodowej jazdy.

A jeśli autem kierowała inna osoba niż właściciel? Również w takim przypadku ubezpieczyciel wypłaci należne odszkodowanie. Problematyczne może okazać się jednak rozliczenie właściciela z kierowcą za naprawę uszkodzonego auta (jeśli nie było ubezpieczone w ramach AC) i utratę zniżek. Bo nawet jeśli sprawcą nie jest właściciel pojazdu, z jego "konta" zostaną odliczone zniżki.

Zwyczajowo kierowca i właściciel pojazdu dogadują się w takiej sytuacji na zasadach dżentelmeńskiej umowy, np. sprawca pokrywa koszty naprawy samochodu lub zwraca właścicielowi pojazdu zapłaconą w kolejnym roku nadwyżkę, wynikającą z utraconych zniżek.

Kto ponosi odpowiedzialność, gdy samochód nie miał wykupionego OC?

Sprawa komplikuje się bardziej, gdy kierujący pożyczonym samochodem spowoduje wypadek, a pojazd nie posiada ważnego OC. Wówczas odpowiedzialność finansowa za skutki zdarzenia spoczywa zarówno na sprawcy wypadku, jak i właścicielu pojazdu. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny pokryje koszty kolizji lub wypadku, ale do odpowiedzialności pociągnie zarówno właściciela auta, jak i kierowcę który spowodował wypadek lub kolizję.

Nawet w sytuacji, gdy kierujący pojazdem pożyczył samochód i nie był świadomy prowadzenia pojazdu bez aktualnego OC – to działał wbrew aktualnym prawu poruszając się w ruchu drogowym nieubezpieczonym autem. Dlatego, też będzie musiał zapłacić odszkodowanie na rzecz poszkodowanych w wypadku.

Czy warto ryzykować?

Zważywszy na dotkliwe kary ze strony UFG oraz wysoką wykrywalność wśród niefrasobliwych kierowców, którzy nie opłacili OC, brak polisy wydaje się ponoszeniem bezsensownego ryzyka. Już trzydniowa przerwa w ubezpieczeniu OC grozi karą w wysokości 900 zł. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez porównywarkę ubezpieczeń rankomat.pl, średnia cena za OC w 2018 roku wynosiła 741 zł. Nie jest to z pewnością duży wydatek, w porównaniu z wysokością kary. Tanią polisę bez problemu można znaleźć np. w Internecie (o tanim OC dowiesz się więcej odwiedzając stronę najtaniejuagenta.pl/tanie-oc/).

Podsumowanie:

  • Najniższa kara za brak polisy OC wynosi obecnie 900 zł (gdy przerwa w ubezpieczeniu trwała do 3 dni). Zamiast ryzykować brakiem OC, lepiej poszukać taniego ubezpieczenia (np. na stronie internetowej porównywarki https://najtaniejuagenta.pl/);

  • Po wypadku pożyczonym autem zniżki straci właściciel pojazdu, ponieważ to z jego OC dokonywana jest naprawa szkody;

  • Jeżeli prowadzisz pożyczony samochód bez ważnego OC, gdy dojdzie do wypadku lub kolizji z Twojej winy, za szkodę odpowiesz finansowo wspólnie z właścicielem pojazdu.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        (materiał promocyjny)

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*