27.08.2013

Dożynki w Becejłach

Przepiękne wieńce oraz Zaraczańskije Kryniczki – zespół ludowy z Białorusi były bez wątpienia ozdobą Parafialno - Gminnych dożynek w Becejłach, jakie odbyły się w tej turystycznej miejscowości w ubiegłą niedzielę.

 


Tradycja na pograniczu, na szczęście, nie mija i, jak pradawny obyczaj nakazuje, każda wieś przyniosła tego dnia do kościoła, jak mówił proboszcz, „dar ziemi i serca”. Widać było, że rzeczywiście w wykonanie wieńców włożono wiele serca, umiejętności. Liczni turyści, którzy nie opuścili takiej okazji, by obejrzeć uroczystości, byli zachwyceni, fotografowali filmowali…

 

Nie wszędzie już tak potrafią. Wieńce, podobne jak i zboże tego lata, były dorodne. Gorzej z zapłatą za plony. Celebrujący mszę księża nie omieszkali zwrócić uwagi na niewielką dbałość rząd o polskiego rolnika.


- Jak się człek przestawi na zboże, to ono właśnie potanieje, jak nastawi na świnie, bo zboże tanie, więc mniejsze koszty ich hodowli, to w skupie od razu mniej płaca za trzodę, I tak w kółko – żalili się rolnicy.

Potem już jednak świętowano prawie do rana, odkładając żale  i troski na dalszy plan. Było, jak ogłaszał proboszcz, coś „i do tańca, i do różańca”. Na scenie przy miejscowej szkole wystąpiły zarówno zespoły ludowe, w tym wspomniani goście z Białorusi o przecudownych melodyjnych głosach, którym w zasadzie nawet muzyka do śpiewu nie jest potrzebna, bo muzykę gra im gdzieś w duszy, jak i bardziej nowoczesne, estradowe, młodzieżowe. Nie zapomniano też o najmniejszych, których rozweselali i zabawiali przebierańcy.

Jury, po przewodnictwem szefa zespołu „Pogranicze”, Józefa Morawskiego, wyróżniło zaś wieńce dożynkowe z: Szypliszk, Białobłot, Wygorzeli, Kupowo Folwark i Jeziorki. Pojada one na dożynki diecezjalne oraz powiatowe.


udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*