17.09.2021

Memoriał Józefa Gajewskiego. Ślepsk Malow pokonał Barkom i zagra z Treflem o 1. miejsce [zdjęcia]

Po rocznej przerwie do Suwałki Areny wrócili kibice. Przy ich dopingu Ślepsk Malow po zaciętym meczu wygrał 3:1 z Barkomem Każany Lwów, mistrzem Ukrainy i w sobotę o 15.30 zagra o 1. miejsce z Treflem Gdańsk, który zwyciężył 3:0 Indykpol AZS Olsztyn.

W uroczystym otwarciu XII Memoriału, obok Czesława Renkiewicza i Wojciecha Winnika uczestniczył Tomasz Gajewski, syn zmarłego w 2010 roku prezydenta Suwałk, który sprowadził z Augustowa siatkarską ekipę, która w 2009 awansowała do 1 Ligi.

Ceremonię okrasiła inauguracja Galerii Sław w Suwałki Arenie. Jako pierwszy znalazł się w niej Kamil Skrzypkowski, przez lata najlepszy przyjmujący-skrzydłowy Ślepska Suwałki, od ubiegłego sezonu asystent Andrzeja Kowala.

Trener Biało-Niebieskich mecz z Barkomem Każany zaczął żelaznym składem z końcówki poprzedniego sezonu, uzupełnionym o nowego przyjmującego, reprezentanta Polski z 2019 roku Piotra Łukasika, który przyszedł z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Rosły zawodnik ma wzmocnić siłę uderzeniową, którą w poprzednim sezonie Ślepsk Malow ustępował najlepszym w PlusLidze.

Wyrównana gra toczyła się do stanu 5:5, a wtedy na zagrywce stanął najskuteczniejszy wśród gospodarzy Bartłomiej Bołądź i Biało-Niebiescy odjechali na 10:5. Andrzej Kowal zaczął rotować składem, na podwojną zmianę wchodzili Łukasz Makowski i Jakub Ziobrowski, a na zadaniową Mateusz Laskowski, ale  nasi nadal byli lepsi od Ukraińców właśnie na zagrywce i w grze blokiem. Przyjezdni, jeżeli udawało się im dobrze przyjąć, punktowali środkiem, ale nie udało się im złapać kontaktu, wyraźnie przegrali seta do 18.

Łatwa wygrana trochę rozluźniła miejscowych. Juz tak często nie kończyli pierwszej akcji i długo trwała wyrównana walka. W końcówce siatkarze Ślepska Malowu prowadzili 22:19 i mysleli, że już jest po secie. Drużyna ze Lwowa wyrównała i zdobyła się na skuteczny finisz, wygrała 25:23.

Różnicą ledwie dwóch punktów, ale na korzyść Ślepska Malowu  zakończyły się dwa następne sety, w których amerykański rozgrywający Josh Tuaniga mniej piłek posyłał do środkowych, a częściej "docierał się" z Piotrem Łukasikiem. W ostatnich dwóch akcjach czwartego seta Piotr Łukasik popisał się jednak nie w ataku, a w efektownym bloku - pojedynczym i w duecie z Andreasem Takvamem. 

 Szkoda drugiego seta, w którym mieliśmy przestój w jednym ustawieniu i straciliśmy kontrolę nad pojedynkiem. Było dużo błędów na zagrywce, to mogło się nie podobać. Był jeden taki set, gdzie wyszliśmy i zepsuliśmy cztery czy pięć z rzędu, ale mamy jeszcze dwa tygodnie do ligi i myślę, że można spokojnie w ten sposób delikatnie usprawiedliwiać. Oczywiście zawsze chcemy grać jak najlepiej, natomiast jeszcze kończymy ciężką siłownię, mamy w nogach, więc fizycznie może nie było jeszcze optymalnie – mówił dla telewizji klubowej po debiucie przed suwalską publicznością Piotr Łukasik To coś niesamowitego, już w Lublinie byli kibice, natomiast tutaj byliśmy wspierani przez naszych kibiców. Czułem niesamowitą adrenalinę wchodząc do hali, czując wsparcie widowni. Warto podkreślić, że to był pierwszy sparing w pełnym składzie, bo dojechał do nas Josh, nominalnie pierwszy rozgrywający. 

W sobotę o 13.00 Barkom Każany Lwów zmierzy się o 3. miejsce z Indykpolem AZS Olsztyn, który dzielnie stawiał czoła Treflowi tylko w dwóch setach.

Na godzinę 15.30 został wyznaczony mecz Ślepska Malowu z ekipą z Gdańska, prowadzona przez Michała Winiarskiego, w której czołow role odgrywają Mariusz Wlazly, Pablo Crer, Mateusz Mika i Bartłomiej Lipiński. Siatkarze deklarują rozstrzygnąć spotkanie najdłużej w dwie godziny - tak, by kibice zdążyli wrócić do domów na transmisję półfinału Mistrzostw Europy Polska - Słowenia. Przypomnijmy, że w katowickim Spodku piłki będa podawali młodzi siatkarze SUKSS Suwałki, mistrzowie Polski w mini siatkówce dwójek i czwórek.

Bilety na oba sobotnie memoriałowe mecze w Suwałki Arenie kosztują 10 zł.

Tekst i fot. Wojciech Drażba



Ślepsk Malow Suwałki – Barkom-Każany Lwów 3:1

(25:18, 23:25, 26:24, 25:23)

Ślepsk Malow: Piotr Łukasik, Kevin Klinkenberg, Bartłomiej Bołądź, Josh Tuaniga, Andreas Takvam, Cezary Sapiński, Mateusz Czunkiewicz (libero) oraz Łukasz Makowski, Jakub Ziobrowski, Mateusz Laskowski, Paweł Halaba

Nie grali: Łukasz Rudzewicz, Przemysław Smoliński, Adrian Buchowski, Paweł Filipowicz 

Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:22, 25:17, 30:28)

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*