Po bezbramkowym remisie z Meksykiem, w swoim drugim meczu grupowym na Mistrzostwach Świata w Katarze, reprezentacja Polski wygrała 2:0 z Arabią Saudyjską, która wcześniej sensacyjnie pokonała Argentynę.
Bramki dla Biało-Niebieskich jeszcze przed przerwą zdobyli Piotr Zieliński oraz Robert Lewandowski. Dla obu były to pierwsze gole w finałach Mistrzostw Świata.
Saudyjczycy zmarnowali rzut karny i dobitkę – oba uderzenia rewelacyjnie obronił Wojciech Szczęsny, nie trafiali w znakomitych sytuacjach.
Zepchnięci w drugiej połowie do obrony Polacy kilkukrotni groźnie kontratakowali. Arkadiusz Milik strzałem głową trafił w poprzeczkę, a po uderzeniu Roberta Lewandowskiego piłka odbiła się o słupek. Nasz kapitan zaprzepaścił ponadto sytuacje sam na sam, w której próbował lobować bramkarza rywali.
W zwycięstwo drużyny Czesława Michniewicza nie wierzyli uczestnicy naszej sondy. Ponad połowa wskazywała porażkę, tylko niemal co czwarty stwial na na zwycięstwo.
Po meczu z Arabią Saudyjską pozycja naszej reprezentacji i nastroje wśród kibiców są decydowanie lepsze. Ostatnie spotkanie w grupie Polska rozegra 30 listopada z Argentyną.
WD