05.11.2014

Uczeń dogonił mistrza. Gerard Will w ślady Marka Krejpcio

Przed czterema laty w Japonii tytuł mistrza świat w karate kyokushin w kat. oldbojów powyżej lat 40 wywalczył Marek Krejpcio, twórca suwalskiej szkoły karate. Przed kilkoma dniami także w Japonii na Mazurka Dąbrowskiego wysłuchał Gerard Will, mistrz świata w kat. 80 kg, wychowanek Marka Krejpcio, aktualnie zawodnik Szczycieńskiego Klubu Karet, funkcjonariusz BOR.

W Tokio Polacy wywalczyli 9 medali, w  tym cztery złote: trzy zdobyły panie, jeden – Gerard Will, jeden srebrny i cztery brązowe.

- Atutem Gerarda są nie tylko wrodzona dynamika, ambicja, serce do walki, ale też wzrost i długie nogi, którymi świetnie operuje na macie. To kopnięciami najczęściej nokautuje rywali i tak było w finale w Tokio, w walce z reprezentantem gospodarzy. Liczyłem na jego dobry wstęp w Japonii, na medal, ale złoto jest niespodzianką chyba nie tylko dla mnie. Tym większą, że jest to pierwszy tytuł mistrza świat wywalczony przez karatekę rodem z Suwałk, wychowanka naszego klubu. To również sukces Piotra Zembrzuskiego, pod okiem którego trenuje już szósty rok,  a zatem ponad połowę z 11 lat kariery sportowej. Dla suwalskiego karate to bodziec do jeszcze bardziej wytężonej pracy i dowód, że w Suwałkach też „rodzą się” mistrzowie świata – o swoim wychowanku opowiada M. Krejpcio.

Czy i jak sukces Gerarda w Japonii wpłynął na postawę suwalskich karateków przekonamy się już w najbliższy weekend. Sześcioro zawodników Suwalskiego Klubu Karate Kyokushin od piątku do niedzieli w Kownie rywalizować będzie o medale Mistrzostw Europy kadetów i młodzieżowców.

- Przed rokiem na imprezie tej rangi zdobyliśmy cztery medale, teraz powtórka byłaby wspaniałym osiągnięciem – twierdzi M. Krejpcio. – Nie mówię, że jest to niemożliwe, ale będzie bardzo, bardzo trudne do zrealizowania. Poziom europejskiego karate z roku na rok rośnie. My też nie zasypiamy gruszek w popiele, czego dowodem są medale mistrzostw Polski. Ale championat Starego Kontynentu to inna bajka. Dochodzi tu bowiem stres. Jestem jednak dobrej myśli i wierzę, że z Kowna wrócimy z medalami. Iloma? Będę wiedział i odpowiem w niedzielę. Trzymajcie za nas kciuki – apeluje do kibiców trener suwalskich karateków.

A w Kownie wystąpią:
-    Aleksandra Czerwiecka w kat. +65 kg
-    Mateusz Krejpcio - kat. 75 kg
-    Wojciech Żytkiewicz - kat. 70 kg
-    Damian Biłbak - kat. 50 kg
-    Daniel Biłbak - kat. 55 kg
-    Mateusz Mączyński - kat. 65 kg.

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*