07.01.2014

Bez podatków

Władze Suwałk postanowiły znieść od 2014 roku podatek od psów i podnieść stawki podatku od nieruchomości. Podatek od nieruchomości jest podatkiem lokalnym. W gestii rad gmin pozostaje kształtowanie jego stawek. Maksymalna stawka roczna podatku od nieruchomości ograniczona jest jedynie limitem określonym w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Są jednak w Polsce gminy, które postanowiły nie pobierać tego podatku. I całkiem dobrze na tym wychodzą.

Gmina Michałowo, w województwie podlaskim, zwolniła w 2014 r. wszystkich swoich mieszkańców z obowiązku płacenia podatków od nieruchomości. Ludzie mający mieszkanie, działkę, nie zapłacą ani grosza! Zdaniem władz, pomoże to przyciągnąć tu inwestorów, czy nawet tylko zwykłych ludzi, którzy zechcą tu pobudować domy, osiedlić się. A gdy już zamieszkają, ich podatek z PIT będzie wpływał do kasy gminnej, a nie np. do pobliskiego Białegostoku. Z podobnym problemem maja do czynienia i Suwałki, gdzie ci, co jakiś większy grosz mają, budują domy na terenach wiejskich, przyległych do miasta, aby było taniej zbudować i mieszkać.

Do gminnej kasy w Michałowie z podatku od nieruchomości wpływało ok. 300-500 tys. zł. To całkiem spora suma, jak na 7 tysięczne miasto. Średnio za działkę z domem i garażem rocznie mieszkańcy płacili gminie ok. 600 zł podatku od nieruchomości.
Inna sprawa, że gmina jest bogata, bo przez jej terytorium biegnie „nitka” gazociągu jamalskiego, a w miejscowości Kondratki znajduje się tłocznia gazu. Budżet gminy w 2014 r. wzbogaci się tylko z tego tytułu kwotą ok. 7 mln zł. Nic dziwnego, że w budżecie na 2014 r. zaplanowano 12 mln zł na inwestycje (środki własne i pieniądze unijne), co stanowi 43 proc. budżetu.  Niskie są także opłaty za wywóz śmieci. Zadłużenie gminy wynosi zaledwie 28,6 proc.

Władze Torunia też postanowiły złagodzić lokalny „haracz”. Radni przyjęli uchwałę, zgodnie z którą zwolniono z podatku od nieruchomości osoby, które po 1 stycznia 2014 r. wybudują na terenie miasta dom jednorodzinny. Zwolnienie będzie obowiązywać przez okres sześciu lat. Tu też władze doszły do wniosku, że więcej zyskają z podatku PIT niż od nieruchomości.

Inne jak np. Szczerców, gmina wiejska w województwie łódzkim, w powiecie bełchatowskim, pobiera np. za działkę 1500 m kw., z domem, podatek w wysokości … 4 zł rocznie. We wsi są wszystkie media: asfalt bez dziur, chodnik, woda, kanalizacja i przedszkole,.

Władze gminy Wiązownica (Podkarpackie) zdecydowały się na obniżenie podatków o ok. 50 proc. w stosunku do maksymalnej wysokości, która ustalana jest w ustawie. Obniżono m.in. podatki od: nieruchomości, środków transportu, rolny. Całkowicie zwolniono z podatku od nieruchomości m.in. budynki mieszkalne nieprzeznaczone pod działalność gospodarczą, a także garaże. W pierwszych latach po obniżce, wpływy do budżetu gminy spadły, ale potem już rosły. Gminę, jako siedzibę, wybrało np. kilka przedsiębiorstw zajmujących się transportem. Właściciele takich firm po przeprowadzce zaoszczędzili nawet kilka tysięcy zł rocznie.
 
Specjaliści od demografii oceniają, że w sytuacji zmniejszającej się populacji naszego kraju, konkurencja o nowych mieszkańców będzie się nasilać. Zwolnienie z podatku od nieruchomości dla osób fizycznych może stać się jednym z elementów konkurowania sąsiadujących ze sobą gmin. W Suwałkach też rodzi się coraz mniej dzieci. Tylko w ciągu minionych 3 - 4 lat liczna urodzeń spadła prawie o 100. Wielu dorosłych pracuje za granicą. Po jakimś czasie kupują gdzieś mieszkania, budują domy. Niekoniecznie w rodzinnym mieście.
Pytanie tylko, czy nienajbogatsze podsuwalskie gminy stać na rezygnację z tego podatku. O nowych inwestorów trudno, o wiatraki toczą się ciężkie boje. Może gminne kasy nieco wspomogą takie planowane inwestycje, jak „most” energetyczny, czy polsko - litewski gazociąg. Tylko gmina Puńsk ma otrzymywać rocznie z tytułu „mostu” ok.1,2 mln złotych, co stanowi ok. połowy jej dochodów własnych.

Jan Wyganowski
Na fot. Nowa Wieś. Blisko Suwałk, a podatki mniejsze

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*