23.06.2017

Przy Noniewicza, w kamienicy po MDK, powstaje browar restauracyjny

Browar zostanie uruchomiony prawdopodobnie w sierpniu, ale na jego otwarcie wraz z restauracją, trzeba będzie poczekać kolejny miesiąc. Tyle bowiem potrwa warzenie piwa w Browarze Północnym.

- Chcemy nawiązać do tradycji, tak ostatnio nazywał  się browar, którego szczątki pozostały przy ul. Wigierskiej – opowiada Piotr Malinowski, który zajmie się warzeniem złocistego trunku przy Noniewicza. – Będziemy wytwarzać trzy-cztery gatunki piwa .

Na uroczyste otwarcie już szykuje się Józef Adelson, od lat 70., od czasu studiów mieszkający w Warszawie aktor, historyk, przedsiębiorca, bodaj jedyny żyjący spadkobierca udziałowców Suwalskiego Browaru, zwanego tez Browarem Kunca. Powstały w 1888 roku przy ówczesnej ulicy Zielonej (Wigierska) zakład był  bowiem własnością Józefa Kunca, a w spółkę przekształcił się w 1929 roku. Jednym z udziałowców był dziadek Józefa Adelsona, także Józef, suwalski przemysłowiec, właściciel młyna, radny, społecznik. Po II wojnie światowej browar został upaństwowiony.    

- Poznałem browar od podszewki,  w wakacje spędzałem w nim całe dnie – wspomina Józef Adelson. – Dzisiaj, kiedy jestem w Suwałkach i widzę te szczątki  dawnej słodowni, chce mi się płakać. To wynika jednak z sentymentalizmu, a nie logiki gospodarczej.

Tą logiką Józef Adelson, doktor i wykładowca historii, w którym obudził się duch dziadka przedsiębiorcy, kierował się w latach 90. kiedy razem z partnerami z Niemiec kupił kilka browarów w północno-zachodniej i środkowej Polsce. Sprzedał je, kiedy uznał, że nie wygra rywalizacji ze światowymi gigantami. Sentymentalnie myślał też o kupnie suwalskiego browaru, ale ustąpił spółce pracowniczej, której przewodził jego dobry kolega, Piotr Stelmach. Ta powołała do życia Browar Północny, który 10 lat temu został zlikwidowany przez kolejnego właściciela, z Piotrkowa Trybunalskiego.

Nazwę Browar Północny przyjęła nowa spółka, powstała w Suwałkach w ubiegłym roku.  Jej udziałowcom Józef Adelson służy swoją radą, trzyma za nich kciuki.

- Mały, rzemieślniczy browar restauracyjny jest śladem bogatych suwalskich tradycji – mówi Józef Adelson. – Mam nadzieję, że ten przy Noniewicza odniesie sukces i będzie zachętą do wybudowania lokalnego browaru, obsługującego Suwałki, Augustów, Sejny. Na całym świecie mocno zauważalny jest trend odwracania się od piw korporacyjnych w kierunku tych, wyrabianych na miejscu.

Dosłownie na oczach klienta warzone będzie piwo w Browarze Północnym. W sali restauracyjnej widoczne będą dwie miedziane kadzie, będzie można się przejść, zwiedzić, obejrzeć, jak to wszystko działa. Już w końcu kwietnia  do Suwałk przyjechało dziesięć tysiąclitrowych zbiorników, instalowane są pozostałe urządzenia i sprzęt. Wszystko najwyższej jakości.

- Dziennie będziemy warzyć około 500 litrów piwa ze starannie wyselekcjonowanych surowców – zdradza Piotr Malinowski. - Zastosujemy polskie odmiany chmielu, słód będzie pochodził od europejskich dostawców, a przyprawy – już z całego świata.      

- Cena będzie musiała być wyższa niż za pasteryzowane gatunki, ale też wyważona, dostosowana do portfeli suwalczan – przewiduje Józef Adelson. – Zgodnie z porzekadłem „szewc bez butów chodzi”, amatorem piwa nie jestem. Nie omieszkam jednak spróbować.

                                                                                                         Wojciech Drażba  

udostępnij na fabebook
22.06.2017, 21:57:00

Cela

Gratuluję pomysłu i sukcesu życzę.

22.06.2017, 22:14:11

smn

Super! Trzymam kciuki

23.06.2017, 17:24:19

Lukash

Brawo !!!

23.06.2017, 20:24:27

Georg

Wpadnę z Hamburga na dobre piwko. Prawdziwe Suwalskie

09.07.2017, 22:23:03

kornel

życzę powodzenia, liczę na solidne piwo w rozsądnej cenie a nie piwo w którym czuć tylko alkohol i bąbelki jak w większości koncernowych lagerów

10.07.2017, 15:41:32

Grzesiek

Trzymam kciuki, ciekaw jestem kto będzie głównym piwowarem w Browarze Północnym. Osobiście mogę polecić Czesława Dziełaka, mieszka on w okolicach Korycina (stosunkowo blisko w porównaniu do większości piwowarów) niestety w ubiegłym roku rozpoczął współpracę w browarze w Białymstoku. Być może jednak jakaś okazyjna współpraca z Czesławem rozsławiła by Suwalski browar, gdyż jest on znany i szanowany w "piwnym środowisku".

15.07.2017, 21:53:05

Bialy miś

Piękna wiadomość. Od dziejów symbolem cywilizacji i rozwoju miast było posiadanie browaru ze względu na bardzo skomplikowany technologiczny proces wrażenia złotego trunku. Browar zawsze rozslawial Nasze miasto, a turyści odwiedzający Suwałki byli zachwyceni możliwością spróbowania lokalnego piwa. Mamy piękne nazwy, piękne logo i symbol regionu oraz browaru - polarny niedźwiedź. Nie mogę się juz doczekać!

20.07.2017, 09:53:40

Pik

No, logo niczego sobie. Czekamy na piankę!

23.08.2017, 14:47:33

Jarecki Gotuje

Super ! Trzymam Kciuki

02.10.2017, 00:38:49

Leia

Świetne logo! Oby piwo było równie dobre.

03.02.2018, 15:20:22

Kunc

W Warszawie żyje wnuczka pierwszego piwowara (Piotra Kunca i krewna po linii założyciela browaru Jozefa Kuncа (1838-1906) Waclawa Kunca ( 1871-1...) Barbara Kunc

Skomentuj:
nick*
komentarz*