Po raz kolejny przesunięto termin składania ofert na budowę Obwodnicy Suwałk. Wszystko przez dziesiątki pytań, które GDDKiA zadali zainteresowani przetargiem wykonawcy. Drogowcy liczą, że najlepszą ofertę uda się wyłonić jeszcze przed końcem czerwca.
- Potencjalni wykonawcy zadali nam prawie 170 szczegółowych pytań. Na wszystkie musimy udzielić wyczerpującej odpowiedzi. W przeciwnym wypadku przetarg może zostać zaskarżony – tłumaczy Rafał Malinowski, rzecznik białostockiej GDDKiA.
Pytań jest dużo, bo chętnych na budowę Obwodnicy Suwałk jest aż 19 firm z Polski i Europy. Już na pierwszym etapie przetargu urzędnicy narzekali na olbrzymią ilość dokumentów jakie musieli udostępniać budowlańcom. Cała procedura zakończyła się przez to kilka tygodni później niż planowano.
- Termin składania propozycji cenowych przesunięto o dziesięć dni. Liczymy, że nie będzie dodatkowych zapytań i w ostatnim tygodniu czerwca nastąpi otwarcie kopert z ofertami - zapewnia Malinowski.
Po rozstrzygnięciu wykonawcy będą mieć czas na odwołania. Procedurę sprawdzi też Urząd Zamówień Publicznych. Dlatego GDDKiA zakłada, że cała procedura zakończy się dopiero w ostatnich miesiącach roku. Prace przy obwodnicy rozpocząć się mają wiosną 2017 roku i zakończyć dwa lata później.
(mkapu)
[20.05.2015] Wykonawcy pytają o Obwodnicę Suwałk. Wkrótce zażądają pieniędzy
[11.03.2015] Drogowcy zasypani dokumentami. Ugrzązł przetarg na Obwodnicę Suwałk
[04.02.2015] Wciąż nie ma pieniędzy na Obwodnicę Suwałk
[16.12.2014] Obwodnica Suwałk. Łopaty wbiją dopiero za rok
[15.12.2014] Hiszpanie, Włosi i Polacy. Dwudziestu chce budować Obwodnicę Suwałk
[31.10.2014] Zobacz Obwodnicę Augustowa [wideo]
