01.12.2014

Czy Ukraina „zaleje” UE swoją żywnością?

Szesnastego września 2014 roku parlamenty europejski i ukraiński ratyfikowały jednocześnie umowę stowarzyszeniową z Ukrainą. Obecnie trwa proces ratyfikacyjny przez poszczególnych członków Wspólnoty. W piątek, 28 listopada 2014 roku, przy jednym głowie sprzeciwu, polski Sejm ratyfikował umowę, a marszałek Sejmu Radosław Sikorski, w obecności ambasadora Ukrainy w Polsce Andrija Deszczycy, uroczyście podpisał dokument.

Pełne wdrożenie umowy o wolnym handlu UE - Ukraina zostało jednak przez UE odłożone do 31 grudnia 2015 r. Unia Europejska wprowadza mimo to jednostronne preferencje handlowe dla Ukrainy, które przewidują ograniczenie lub zniesienie przez UE ceł na towary z tego kraju, natomiast na towary z krajów UE nadal będą obowiązywać dotychczasowe ukraińskie ograniczenia (cła, kontyngenty). Oznacza to, że ukraińscy producenci skorzystają z preferencji jednostronnych UE i będą mieć więcej czasu na dostosowanie swych zakładów do unijnych norm bezpieczeństwa żywności. Rosja nie wprowadzi natomiast do tego czasu ograniczeń handlowych z Ukrainą.

O przedłużeniu przywilejów handlowych dla Ukrainy zdecydował 23 października 2014 roku Parlament Europejski. Decyzja nie była jednak jednomyślna. Część europosłów chciała, aby wcześniej „zbadano wpływ tej decyzji na sytuację gospodarczą w Europie". Dzień później decyzję zatwierdziła Rada UE.

W listopadzie 2104 roku Agencja Reuters, powołując się na  urzędników UE ostrzegała, że jednostronne  korzystanie przez Ukrainę z umowy  o wolnym handlu nie może trwać długo, a Kijów powinien wypełniać swoje obowiązki dotyczące otwarcia swego rynku dla unijnych producentów. "Ukraińscy oligarchowie mają się w najlepsze" – powiedział dla Reutersa urzędnik UE, dodając, że niektóre firmy z państw członkowskich UE już  zaczęły narzekać „z powodu nieuczciwego handlu”.

Preferencje oznaczają uchylenie 94,7% proc. stawek celnych na towary przemysłowe eksportowane przez Ukraińców do krajów Unii Europejskiej. Zniesiono także 82,2% taryf celnych UE nakładanych na eksport ukraińskich produktów rolnych oraz 83,4% taryf na produkty ukraińskiego przetwórstwa spożywczego.
 „Unia Europejska ograniczy ilość "wrażliwych" produktów, takich jak zboża, wieprzowina, wołowina, drób i przetworzona żywność, które mogą być importowane bezcłowo, jeśli tylko zaszkodzi to interesom producentów w UE. Ukraina została też zobowiązana do przestrzegania standardów zdrowotnych UE, szanowania praw człowieka, praw podstawowych i zasad praworządności” - głosi dokument PE. Na wszelki wypadek UE już wprowadza dla szeregu ukraińskich produktów (zbóż, wieprzowiny, wołowiny, drobiu itp.) bezcłowe kontyngenty taryfowe. Wszystko to, co Ukraińcy wyślą ponad ustalone ilości, będzie obłożone cłem. Kontyngenty nie są aż tak duże.

Ukraiński eksport do UE rośnie

Statystyki dostarczone przez Ukrainę Komisji Europejskiej pokazują, że eksport z Ukrainy do UE w pierwszej połowie 2014 roku zwiększył się o 25 % (o 587 mln dol.), równoważąc spadek ukraińskiego eksportu do Rosji (-24,5 %). Według komisarza UE, De Guchta, już po wprowadzeniu jednostronnych preferencji handlowych dla ukraińskiego eksportu do UE w kwietniu 2014 roku, ukraiński eksport towarów (nie tylko rolnych) do Unii Europejskiej wzrósł o 14,9%, podczas gdy import - spadł o 17,8%. Udział UE w całości obrotów handlu zagranicznego ukraińskimi produktami rolnymi zwiększył się w 2014 roku do 35,3%. Największy wolumen eksportu do UE stanowiły: ziarno, tłuszcze i oleje pochodzenia zwierzęcego lub roślinnego, drewno i wyroby z drewna oraz jego pozostałości, odpady z przemysłu spożywczego, metale nieżelazne i ich produkty, rudy metali, żużel i popiół, maszyny elektryczne, paliwa mineralne, ropa naftowa i produkty ropopochodne.

Pojawiają się zatem w UE, w tym i w Polsce, głosy producentów i przetwórców rolnych, że ukraińscy producenci rolni „zaleją” Europę produktami rolno-spożywczymi. Aż 25 procent światowych zasobów czarnoziemiu znajduje się właśnie na Ukrainie. Udział rolnictwa w ukraińskim PKB wynosi prawie 10%. Sektor rolniczy stanowi też około 30% krajowego eksportu ogółem. W 2013 roku, według danych Ministerstwa Polityki Rolnej i Gospodarki Żywnościowej Ukrainy, eksport ukraińskich produktów rolnych wyniósł 14 mld euro. Eksport produktów rolnych na różne rynki z Ukrainy w 2014 wzrósł o 32%, pomimo faktycznej utraty rynku rosyjskiego dla ukraińskich rolników. Pomocne okazało się rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 374/2014 z dn. 16 kwietnia 2014 r. w sprawie obniżenia lub zniesienia ceł na towary pochodzące z Ukrainy. Celem rozporządzenia było udzielenie przez UE wsparcia gospodarczego dla Ukrainy. Początkowo rozporządzenie miało obowiązywać tylko do dn. 1 listopada 2014 r.

Ukraina wykorzystała w 2014 roku wszystkie kontyngenty dostaw produktów rolnych na rynki Unii Europejskiej. "Ukraina wykorzystała w 100 procentach kwoty eksportowe do Unii Europejskiej na miód, sok z winogrona, mąkę pszenną, kukurydzę. Kontyngent na eksport mięsa i półproduktów wykorzystywano w 77%, ziarna - 78%, pomidorów - 72% „ - głosi komunikat Departamentu Informacji i Komunikacji i Mediów Sekretariatu Gabinetu Rady Ministrów z 17 października 2014 roku.

Zboże

"Ukraińcy wraz z Amerykanami i Kanadyjczykami mogą kontrolować światowy rynek zboża i kukurydzy”, powiedział 23 października 2014 roku premier Arsenij Jaceniuk w wywiadzie dla "Today".
Tylko na eksporcie bezcłowego ziarna do UE, w ramach rozszerzonych kontyngentów, rolnicy mogą uzyskać dodatkowy wzrost przychodów na około 180 mln euro rocznie. UE zgodziła się na bezcłowy eksport 1,6 mln ton ukraińskiego zboża w pierwszym roku po podpisaniu umowy o wolnym handlu i dalszy wzrostu w ciągu pięciu lat do 2 mln ton. Kolejne 3 mln będzie mogła wyeksportować na unijny rynek z cłem po 12 euro za tonę, zamiast 95 euro, jakie obowiązywało wcześniej.
Tymczasem Ukraińskie Stowarzyszenie Młynarzy, w liście otwartym adresowanym do prezydenta swego kraju, zażądało okresowego zakazu eksportu pszenicy konsumpcyjnej. Według Stowarzyszenia, pomimo drugich w historii pod względem wielkości, ukraińskich zbiorów pszenicy, zapasy dobrej jakości ziarna, przeznaczonego do produkcji mąki sięgają jedynie 3,3-4,5 mln ton, przy spożyciu wewnętrznym szacowanym na około 5 mln ton.
W całym sezonie lipiec 2012 - czerwiec 2013, Ukraina dokonała wywozu za granicę około 23 mln ton zboża, a w tym sezonie eksport zboża miał przekroczyć 30 mln ton, co stanowiłoby około połowy całkowitych zbiorów zbóż z 2013 roku. Zdaniem ekspertów Ministerstwa Rolnictwa USA, eksport zbóż gruboziarnistych z Ukrainy w sezonie 2014/2015 (lipiec 2014 - czerwiec 2015) wyniesie nie więcej, jak 28,7 mln ton, w tym 16 mln ton kukurydzy. Minister Polityki Rolnej i Żywności Ukrainy, Igor Schweich, optymistycznie podtrzymuje tezę, że w latach 2014-2015 Ukraina będzie mogła wyeksportować po 32-33 mln ton zboża.

Według ekspertów z firmy analitycznej UkrAgroConsult, tegoroczne zbiory zbóż na Ukrainie wyniosą 57,4 miliona ton, wobec prognozowanych 63,5 mln ton (w 2013 roku zebrano 61,5 mln ton). To wynik strat w uprawach, będących efektem wojny na wschodzie kraju. Przede wszystkim obniżono szacunki zbiorów kukurydzy - z 27 mln ton do 25,9 mln ton, uwzględniając spadek areału w rejonie Doniecka i Łużańska, gdzie ucierpiało ok. 30 proc. zasiewów.

Przypomnijmy, że Ukraina należy też do największych eksporterów rzepaku na świecie, za Kanadą i Australią. Tegoroczne zbiory rzepaku w tym kraju wyniosły 2,2 mln ton. Ukraina jest też największym na świecie eksporterem oleju słonecznikowego, zajmując ponad połowę globalnego rynku. Produkcja oleju słonecznikowego na Ukrainie w 2013 roku wyniosła 3,3 mln ton. W 2014 roku będzie pewnie jeszcze większa, bo tylko w ciągu pierwszych 9 miesięcy tego roku wyprodukowano 3,1 mln ton, tj. o 43,5% więcej niż w okresie styczeń-wrzesień 2013 roku - głosi komunikat Służby Statystyki Ukrainy. W 2013 roku uprawy roślin oleistych przyniosły dochody eksportowe w wysokości 3,3 mld USD - wynika z danych rządowych. Analitycy twierdzą, że, mimo konfliktu, pozyska się w tym sezonie ponad 10,2 mln ton nasion słonecznika, w porównaniu do 11 mln w 2013/14.

Na Ukrainie zasiewy ozimin przebiegły bez większych zakłóceń pomimo niestabilności politycznej kraju.- Rolnicy zwiększą areał pszenicy ozimej o około 0,1 mln ha, do około 6,2 mln ha – poinformowało w październiku br. ukraińskie Ministerstwo Rolnictwa. Według niezależnych analityków, areał przeznaczony pod pszenicę ozimą może być w rzeczywistości większy od oficjalnych prognoz, ze względu na spodziewany spadek powierzchni upraw kukurydzy w przyszłym roku. Niskie w br. ceny kukurydzy skłaniają rolników do wyboru alternatywnych upraw.

Mięso

Po podpisaniu umowy o wolnym handlu, Ukraina może dostarczać na stoły Europejczyków 40 tys. ton wieprzowiny i 12 tys. ton wołowiny. Przedstawiciele Państwowej Służby Weterynaryjnej i Fitosanitarnej Ukrainy są jednak zdania, że Ukraina może wyeksportować takie ilości wieprzowiny i wołowiny do UE nie wcześniej jak za 7-10 lat. Aby eksportować do UE, trzeba spełniać unijne normy i wymagania. Tymczasem na Ukrainie nie ma odpowiedniego systemu identyfikacji i śledzenia przemieszczania się inwentarza. Potrzebny jest czas, aby dorównać wszystkim wymaganiom Unii Europejskiej, a wszystko zależy od pieniędzy na funkcjonowanie służ weterynaryjnych w kraju. Jeżeli będą, to i proces dostosowawczy będzie krótszy.

Miała pomóc Polska.

7 grudnia 2011 roku ministrowie rolnictwa obu krajów podpisali memorandum o wsparciu przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi RP działań w dostosowaniem rolnictwa i obszarów wiejskich do standardów UE. Potem Ukraina miała jednak ważniejsze sprawy na głowie.

Eksport trzody chlewnej, czy też wieprzowiny jest na razie niemożliwy także z powodu zanotowanych w br. na Ukrainie kilku przypadków afrykańskiego pomoru świń. Odwołano z tego powodu wizytę inspekcji weterynaryjnej UE. Zastępca szefa Państwowej Służby Weterynaryjnej i fitosanitarnej Witalij Baszi, nie wyklucza, że kontrola taka może mieć miejsce na początku 2015 roku, jednak określenie terminu zależy wyłącznie od decyzji europejskich weterynarzy.
Na razie Ukraina sama importuje mięso, ale z powodu kryzysu gospodarczego, w I półroczu br. obniżyła import wieprzowiny z UE o 33 proc.
 
W pierwszym roku po podpisaniu umowy Ukraina będzie mogła natomiast wyeksportować 20.000 ton mrożonych tuszek kurcząt i 16.000 ton produktów przetworzonych. Zakłada się, że w ciągu 5 lat ilość przetworzonego mięsa kurczaka zostanie doprowadzone do 20 tysięcy ton, zwiększając co roku o 1.000 ton bezcłowy eksport mięsa drobiowego, by dojść do 40 tys. ton. Tymczasem tylko jeden koncern, AgraEurope, zajmujący 50 proc. ukraińskiego rynku drobiowego, eksportował na różne rynki, przed zmianą władzy w Kijowie, ponad 90 tys. ton mięsa drobiowego.

Cukier

Umowa z UE przewiduje Ukraina będzie dostarczać UE bez cła 30 tysięcy ton cukru rocznie oraz 27.000 ton melasy i syropu cukrowego, ale umowa ogranicza także import cukru z Unii Europejskiej na Ukrainę do poziomu 30 tysięcy ton rocznie (Ukraina jest samowystarczalna w produkcji cukru, zużycie wynosi 1,8 mln ton, a produkuje około 2 mln ton). Wcześniej Ukraina eksportowała około 100 tysięcy ton cukru rocznie. Ukraina zgodziła się m.in. na stopniowe obniżenie ceł eksportowych słonecznika - o 1% rocznie, do zera w ciągu 10 lat.
Ministerstwo Polityki Rolnej przewiduje wzrost produkcji cukru na Ukrainie w roku gospodarczym  2014/2015 do 1,7 mln ton z 1,2 mln ton w poprzednim sezonie. W 2014 roku, burakami cukrowymi na Ukrainie zasiano ponad 330 tysięcy hektarów. Plon wyniósł 15 mln ton.  Agencja UNIAN poinformowała, że Ukraina może zwiększyć produkcję cukru  aż o 34 proc. Ministerstwo Polityki Rolnej i Żywności proponuje zwiększenie minimalnej ceny zakupu cukru buraczanego w roku gospodarczym 2015/2016 ( wrzesień 2015 - sierpień 2016) o 36,7%, zaś projekt rozporządzenia Rady Ministrów przewiduje wzrost o 29,8%. Jakby nie patrzeć, jest to zachęta do zwiększania produkcji.
Kłopot w tym, że w najbliższym czasie na Ukrainie, z powodu wzrostu cen za energię elektryczną, zostanie zamkniętych 15 cukrowni. Nie wiadomo na jak długo.

Ziemniaki

Ukraina jest czwartym, co do wielkości, na świecie producentem ziemniaka. W 2014 roku zbiory wyniosły 22,8 mln ton, tj. o milion więcej niż rok wcześniej.

Jabłka

Jeszcze przed 3 - 4 laty polscy sadownicy niepokoili się dynamicznym wzrostem produkcji jabłek na Ukrainie. Czy Ukraina zagrozi eksportowi polskich jabłek do Rosji? - zastanawiano się, gdy okazało się, że produkuje ona ponad milion ton jabłek rocznie. W ciągu 10 lat Ukraińcy podwoili zbiory. Większość eksportowali do Rosji. Obecnie stracili rynek rosyjski, ale stracili też większość zbiorów. Ukraińcy nie zdołali też zbudować bazy przechowalniczej. Ze względu na brak magazynów warzyw, ukraińscy rolnicy tracą także 27% swej produkcji w tym dziale.

Miód

Według „Ukraińskiego Klubu Biznesu Rolnego", w 2013 roku na Ukrainie wyprodukowano ponad 70 tysięcy ton miodu, a wyeksportowano około 20 tys. ton, czyli 1,5-krotnie więcej w porównaniu z rokiem 2012. Ukraina weszła zatem do trójki największych eksporterów miodu. Największym odbiorcom byli Niemcy. Problem w tym, że największa produkcja miała miejsce w Obwodzie Donieckim, Mikołajewskim oraz Żytomierskim.

Mleko

Ukraina chce też eksportować do UE towary mleczarskie. Kontyngent UE na import ukraińskiego mleka wynosi 8 tysięcy  ton, masła - 1,5 tys. ton, odtłuszczonego mleka w proszku. - 1,5 tys. - To są śmieszne kwoty. Nasza branża w 2013 roku wyprodukowała ponad 1,6 mln ton produktów mlecznych. - żali się  Vadym Chagarovsky. przewodniczący Związku Przedsiębiorstw Mlecznych Ukrainy.
Na razie, jesienią br., unijni audytorzy odwiedzili kilka ukraińskich gospodarstw hodowlanych i przedsiębiorstw mleczarskich, by sprawdzić zgodność tamtejszych produktów z wymogami UE, co jest pierwszym krokiem do otwarcia rynku europejskiego. "Misja zakończyła się sukcesem, przed nami następny etap - praca nad przyjęciem sprawozdania końcowego z misji, i włączenie Ukrainy na listę krajów, które są dopuszczone do eksportu mleka i produktów mlecznych do UE" - oświadczył wiceszef Gosvetfitosluzby - Witalij Baszi.
Na Ukrainie produkuje się rocznie ok. 11 mln ton mleka. Wydajność krów jest bardzo niska, bo w połowie gospodarstw hodowlanych, sięgająca zaledwie 3 tysiące litrów od krowy rocznie. Pogłowie ciągle spada.W 2015 roku nie przewiduje się zwiększenia ceny skupu surowca.

Maszyny rolnicze

Ukraińskie rolnictwo ma bardzo przestarzały park maszynowy. Niektóre maszyny rolnicze pamiętają jeszcze czasy ZSRR. Kombajny są zamortyzowane w 72%, a ciągniki rolnicze w 78%.Rodzimy przemysł jest w stanie wyprodukować rocznie zaledwie 300 kombajnów zbożowych oraz 5 tysięcy ciągników rolniczych. Ministerstwo Rolnictwa Ukrainy szacuje, że
Pilnie potrzeba ok. 75 tysięcy kombajnów i 40 tysięcy ciągników.
 
Stracili rynek rosyjski - chcą więcej unijnego

Ukraina w rezultacie redukcji eksportu produkcji do Rosji w ciągu siedmiu miesięcy 2014 roku straciła 2 miliardy dolarów. Eksport do Rosji zmniejszył się o jedną czwartą. Według danych ekspertów, ukraiński eksport do Rosji w skali 2014 roku upadnie o 35%, a w 2015 roku - jeszcze o 40%.
W ciągu ostatnich miesięcy rosyjskie służby: Rospotriebnadzoru (służby ochrony konsumentów) i Rossielchoznadzoru zakazały importu z Ukrainy wielu produktów, w tym soków, mleka i serów, słodyczy, ryb i konserw rybnych niektórych firm oraz warzyw i owoców w puszkach oraz niektórych rodzajów alkoholu z Ukrainy, a także wieprzowiny (częściowo import przywrócono w październiku 2014) i ziemniaków. Natomiast od 22 października 2014 roku wprowadziła zakaz importu z Ukrainy całej produkcji roślinnej, w tym produktów, które są przesyłane przez Ukrainę tranzytem - poinformowała Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor). Straty tylko z tytułu embarga na warzywa w 2015 roku mogą osiągnąć 50-60 mln dolarów. Rocznie Ukraina eksportowała na rynek rosyjski ok. 140 tysięcy ton warzyw i owoców. Były to głownie warzywa szklarniowe (90 proc) oraz jabłka, pigwy, morele, śliwki i gruszki. Mleczarnie, nie mogąc wysyłać na rynek rosyjski serów oraz proszku mlecznego, stracą rocznie 353 mln USD.
Spadająca konsumpcja krajowa, spadek eksportu produktów rolnych z Ukrainy do Rosji o ok. 40 proc., spowoduje z kolei, że na Ukrainie może być nadmiar niektórych rodzajów towarów rolnych. Np. największy producent jaj na Ukrainie gospodarstwo rolne "Vanguard" zanotował aż ponad 50 proc. spadek zysku w 2014 roku. Jednak holding spodziewa się wzrostu popytu na jaja i produkty jajeczne na rynkach światowych, które pozwolą mu na zwiększenie eksportu. Podobnie myślą i inni producenci. Tymczasem w UE - też ma nadmiar żywności.
Ukraińscy producenci drobiu już mają nadzieję na zwiększenie bezcłowego kontyngentu na eksport drobiu do UE z obecnych 36 tys. ton do 80-100 tys. ton rocznie. Producenci chcą również rozszerzenia asortymentu produktów.

Jan Wyganowski

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*