Wojewoda Podlaski utrzymał w mocy pozwolenie na budowę trzech wiatraków w Bakaniuku w gminie Raczki. Teraz mieszkańcy wsi mają czas na odwołanie się od jego decyzji. Jeżeli tego nie zrobią, firma EcoWat rozpocznie budowę. Szczególnie, że nowe prawo znacznie ograniczy jej takie inwestycje.
- Nie podejmujemy jeszcze żadnych decyzji. Czekamy, aż obwieszczenie wojewody siÄ™ uprawomocni - mówi Dagmara Batogowska-Zwierz, czÅ‚onek zarzÄ…du spóÅ‚ki EcoWat Parki Wiatrowe.
Firma od szeÅ›ciu lat stara siÄ™ o pozwolenie na postawienie trzech wiatraków o mocy dwóch megawatów we wsi Bakaniuk i Franciszkowo. SÅ‚upy stanęłyby okoÅ‚o 400 metrów od zabudowaÅ„. Inwestycja budzi protesty okolicznych rolników, którzy kolejno odwoÅ‚ujÄ… siÄ™ od pozwoleÅ„ wydanych przez urzÄ™dników. Teraz koÅ„czÄ… siÄ™ szczeble samorzÄ…dowe i od obwieszczenia wojewody przysÅ‚uguje im odwoÅ‚anie do Wojewódzkiego SÄ…du Administracyjnego.
Dla firmy EcoWat Parki Wiatrowe to jedna z ostatnich szans, żeby zbudować wiatraki wedÅ‚ug starych przepisów. Podpisana przez prezydenta ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych znacznie skraca minimalnÄ… odlegÅ‚ość tego typu inwestycji od zabudowaÅ„. Nowe prawo nie dotyczy wiatraków w Bakaniuku, bo starania o pozwolenie na ich budowÄ™ zaczÄ™to, gdy obowiÄ…zywaÅ‚y stare przepisy.
(mkapu)
fot. archiwum








