W całym kraju trwają policyjne kontrole. Funkcjonariusze sprawdzają stan trzeźwości kierowców oraz wzywają do zachowania szczególnej ostrożności podczas świątecznych powrotów, ponieważ po opadach śniegu i deszczu na drogach jest bardzo ślisko.
W piątek cudem uszedł z życiem kierowca jednej z ciężarówek, która zjechała do rowu między Suwałkami a Filipowem.
- O godz. 5:33 do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Suwałkach wpłynęło zgłoszenie o wjechaniu samochodu ciężarowego do rowu na drodze nr 652 (Suwałki – Filipów), na wysokości miejscowości Bród Nowy. Po przybyciu na miejsce zastępów jednostek ochrony przeciwpożarowej stwierdzono, że doszło do wypadku samochodu ciężarowego, w wyniku którego został poszkodowany kierowca pojazdu. Przyczyny zdarzenia bada Policja – informuje Komenda Miejska Państwowej straży Pożarnej w Suwałkach.
W sobotę w miejscowości Dębniak w gminie Szypliszki w stawie utonął 70-letni mężczyzna. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Najprawdopodobniej mężczyzna poślizgnął się i wpadł do wody. Bada to prokuratura.
W niedzielę około 21.00 na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Reja i Lityńskiego w Suwałkach nieznany sprawca potrącił 25-letniego mężczyznę. Młody człowiek trafił do szpitala, a policja zajęła się poszukiwaniem kierowcy, który uciekł z miejsca zdarzenia.
Z miejsca wypadku zbiegł również kierowca Renault, który tego samego dnia doprowadził do wypadku w Płocicznie. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Uciekł z miejsca zdarzenia. Nie jechał jednak sam. Pasażer auta z ogólnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Dokładne okoliczności tego zdarzenia również wyjaśniają suwalscy policjanci.
Dziś strażacy dwuktornie (stan na godz. 14.00) wyjeżdżali do wypompowywania wody z zalanych piwnic. Obie interwencje miały miejsce w domach jednorodzinnych na terenie gminy Jeleniewo.
Fot. KM PSP Suwałki