Zasoby wody pitnej na świecie kurczą się w zastraszającym tempie. Polska na tle krajów europejskich wypada blado – nad Wisłą na jednego mieszkańca przypada rocznie ok. 1700 m³ wody , podczas gdy w Europie jest to 5100 m³. O równym prawie w dostępie do dobrej jakościowo wody pitnej i rozsądnych metodach jej gospodarowania od lat przypomina Światowy Dzień Wody 22 marca, zainicjowany przez ONZ.
Tegoroczny Światowy Dzień Wody odbywa się pod hasłem „Woda i zrównoważony rozwój”. Produkcja jedzenia wymaga ogromnych ilości wody i m.in. na ten aspekt zwraca się uwagę w tym roku – rolnictwo pochłania jej najwięcej, bo ok. 70% w skali całościowego zużycia! Jednak potrzebujemy jej nie tylko
do wytwarzania żywności, lecz także jej późniejszego przetworzenia w domach czy lokalach usługowych.
Woda w domu
W Polsce z roku na rok obserwujemy niebezpieczną zależność pokazującą kurczące się zasoby wody pitnej i jej zwiększone zużycie. Przeciętnie Polak w ciągu dnia wykorzystuje ok. 110-150 l wody, z czego blisko 10% pochłaniają czynności w kuchni, takie jak gotowanie i zmywanie. W pierwszej kolejności wody potrzebujemy jednak do ugaszenia pragnienia. Będąc w domu, aż 94% badanych sięga wtedy
po kawę lub herbatę, 83% pije wodę butelkowaną, a 67% decyduje się na soki owocowe lub nektary
– wynika z badania przeprowadzonego przez markę BRITA[1]. W celu przygotowania napojów gorących korzystamy najczęściej z wody kranu, mimo iż nie jest ona wolna od wad – tak deklaruje 87% ankietowanych. To właśnie popularna „kranówka” stanowi główne źródło wody w domu,
bo wykorzystujemy ją także do gotowania (94%), do żelazka (63%) oraz przygotowywania lodu (52%)[2]. Nieporównywalnie mniej osób wskazało na korzystanie z wody butelkowanej w trakcie wykonywania tych czynności w gospodarstwie domowym.
Sposób na lepszą wodę
Jesteśmy narodem, który uwielbia pić kawę (51,3%) i herbatę (48,7%)[3], a na ich smak ma wpływ nie tylko metoda parzenia, ale też jakość wody. Jeżeli jest ona zbyt twarda i zawiera zbyt wiele chloru, napój nie zaparzy się dobrze, a na powierzchni herbaty pojawi się mało apetycznie wyglądający kożuch. Rozwiązaniem problemów z wodą w naszych domach może być filtracja z wykorzystaniem dzbanków Brita – to prosty i łatwo dostępny sposób, który stosuje już ok. 250 milionów ludzi na całym świecie. Niestety w dalszym ciągu świadomość filtrowania wody wśród Polaków nie jest zbyt wysoka. Zdaniem 33% badanych dzięki filtracji woda robi się czystsza, 24% z nich wskazało na widoczne zmniejszenia osadzającego się kamienia, a 12% wie, że lepiej smakuje. Jednak oprócz tych widocznych gołym okiem i wyczuwalnych smakowo korzyści, filtrowanie wody daje nam znacznie więcej. Przede wszystkim to sposób na świadome korzystanie z zasobów wody oraz „domowa” metoda na dbanie o stan środowiska każdego dnia. Podobno najtrudniej wpaść na najprostsze rozwiązania – tymczasem dzięki codziennej filtracji wody nasze życie stanie się prostsze i zgodne z trendem świadomego konsumenta! Dlaczego?
- Świadome i ekologiczne życie – po pierwsze filtrując wodę działasz na rzecz ograniczenia liczby plastikowych odpadów, które stanowią coraz większy problem ze względu na czas ich rozkładu (ok. 800 lat) i miejsce potrzebne na ich składowanie. Po drugie, nie musisz pamiętać o jej regularnym zakupie i noszeniu ciężkich zgrzewek. Po trzecie, oszczędzasz! Biorąc pod uwagę koszt dzbanka i filtrów wymiennych cena litra przefiltrowanej wody wynosi ok. 20 groszy. To znacznie mniej niż jakiekolwiek wody butelkowanej.
- Radość płynąca ze smaków i aromatów – przefiltrowana woda jest przede wszystkim smaczniejsza, ponieważ usuwamy z niej chlor, który odpowiada za nieprzyjemny zapach. Redukujemy także jej twardość. Herbata i kawa w 90% składają się z wody, której jakość
w znaczącej mierze decyduje o ich smaku. Gorące napoje nie lubią twardej wody, ponieważ przeszkadza ona w ich zaparzeniu – nie pozwala w pełni wydobyć ich smaku i aromatu. Co więcej, to właśnie twardość powoduje powstawanie na powierzchni herbaty nieapetycznego kożucha. - Koniec walki z kamieniem – brzydki osad w czajniku czy ekspresie do kawy to zasługa twardej wody. Filtr Brita usuwa ok. 50% twardości tymczasowej i tym samym zapobiega osadzaniu się kamienia w tych urządzeniach. Dzięki temu mniej się niszczą i co równie istotne, zużywają mniej prądu.
