Tragiczna niedziela w regionie. W Kanale Bystrym w Augustowie utonął mężczyzna. Drugi nie wynurzył się z jeziora Hańcza.
Augustowski dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Augustowie otrzymał około 17.00 informację o utonięciu w Kanale Bystrym.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że dwóch mężczyzn, po wcześniejszym spożywaniu alkoholu, postanowiło pójść popływać w kanale Bystrym. W pewnej chwili jeden z nich zorientował się, że drugi nie dopłynął do brzegu. Ponownie wszedł do kanału, aby szukać kolegi. Sytuację tę po drugiej stronie kanału zauważył policjant będący na wolnym, który wspólnie z innymi świadkami także wskoczył do wody na ratunek. Wyciągnęli mężczyznę na brzeg i policjant podjął czynności reanimacyjne. Niestety, życia 55-latka nie udało się uratować – informuje Agata Iwanowicz, oficer prasowy KPP w Augustowie.
Natomiast tuż przed godziną 18.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach został powiadomiony, że jeden z nurków, podczas wynurzania się z jeziora Hańcza, zasłabł. Jak informuje podkom. Eliza Sawko z suwalskiej Policji, mężczyzny nie udało się uratować.
Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności i przyczyny obu wypadków pod nadzorem prokuratora. Apelują jednocześnie do wypoczywających nad wodą o rozsądek.
(just), fot. KWP w Białymstoku Archiwum