Gołdapscy policjanci zatrzymali 45-latka, który groził sąsiadom pozbawieniem życia. Mieszaniec gminy jest dobrze znany funkcjonariuszom, bo w przeszłości był karany za podobne przestępstwa. Na wniosek śledczych agresor, decyzją sądu, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
W poniedziałek gołdapscy policjanci kilkukrotnie interweniowali w związku ze zgłoszeniami od mieszkańców jednego z osiedli domów jednorodzinnych. Powodem interwencji było agresywne zachowanie 45-latka, który od dłuższego czasu był konfliktowy i nie dawał spokoju sąsiadom.
- Na podstawie relacji pokrzywdzonych funkcjonariusze ustalili, że sprawca groził im pozbywaniem życia wymachując siekierą. Policjanci zdecydowali się na zatrzymanie mężczyzny, który trafił do policyjnego aresztu. Następnie kryminalni ustalili pokrzywdzonych i przyjęli zawiadomienie o przestępstwie. Kolejne czynności procesowe doprowadziły do przedstawienia zarzutów podejrzanemu oraz skierowaniu w porozumieniu z prokuratorem wniosku o areszt. Podejrzany 45-latek tylko częściowo przyznał się do winy. Mimo to, postanowieniem sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany i najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami - informuje komisarz Tomasz Jegliński, zastepca Komendanta Powiatowego Policji w Gołdapi.
Za popełnione przestępstwo gróźb karalnych grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.