Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 18-letniemu Kamilowi R., 21-letniemu Dawidowi G. oraz 22-letniemu Szymonowi P.. Feralni wspólnicy włamali się do domku letniskowego skąd ukradli min. butlę gazową akumulator i alkohol.
Zaledwie kilka godzin po popełnieniu przestępstwa mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Cała trójka już usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem.
W nocy z 11 na 12 maja br. w jednej z miejscowości na terenie gminy Gołdap doszło do włamania do domku letniskowego. Po zgłoszeniu przestępstwa policjanci prewencji natychmiast pojechali na miejsce i zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
- Następnie kryminalni pracujący na miejscu przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, przesłuchali świadków i podczas oględzin miejsca zdarzenia zabezpieczyli ślady. Pokrzywdzony poniesione straty oszacował na 1100 złotych. Błyskawicznie ustalono osoby mogące mieć związek z tym przestępstwem. Byli to Kamil R., Dawid G. i Szymonowi P., mieszkańcy Gminy Gołdap. Podczas prowadzonych czynności procesowych śledczy ustalili, że Kamil R. ma na sumieniu kolejne włamanie, którego dopuścił się w kwietniu 2020 roku na szkodę tego samego pokrzywdzonego - informuje Cezary Wojnowski z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi.
Wszyscy trzej mężczyźni odpowiedzą przed sądem.
