Jak na ostatniej sesji informował radnych wójt Witold Liszkowski, samorządowe kolegium odwoławczego uchyliło negatywną decyzję Urzędu Gminy dotyczącą warunków zabudowy dużej ferm drobiu we wsi Wojciuliszki.
Przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Samorządowe kolegia odwoławcze orzekają w składach trzyosobowych, którym przewodniczy prezes lub etatowy członek kolegium. Przy orzekaniu członkowie składów orzekających kolegiów związani są wyłącznie przepisami powszechnie obowiązującego prawa. Nie rozpatrują sprawy merytorycznie.
Wójt nadal sceptycznie odnosi się do takiej inwestycji.
- Wcześniej nie myśleliśmy o przemysłowej produkcji drobiu w naszej gminie, a jeżeli już, to raczej o jej tradycyjnej formie. A tu ma być, jak się wydaje, już nie gospodarzenie, ale cel przemysłowy.
Poza tym, w odległości 350 metrów mieszkają ludzie w wielorodzinnych budynkach i wszyscy podpisali się pod protestem. Jest tam i droga wewnętrzna gminy oraz kilkunastu współwłaścicieli i jest ona prawnie nie dostosowana do ciężkiego sprzętu - mówił przed wydaniem pierwszej odmownej decyzji Witold Liszkowski.
Przypomnijmy, że negatywne stanowisko w tej sprawie zajęła wcześniej Rada Powiatu Sejneńskiego.
Najprawdopodobniej znowu zapadnie negatywna decyzja. Wówczas inwestor mógłby znowu odwołać się do samorządowego kolegium odwoławczego, a następnie ewentualne do sądu administracyjnego.
Witold Liszkowski liczy jeszcze, że pomocna może być procesowana właśnie tzw. ustawa odorowa. To projekt ustawy o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie może wiązać się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej.
- W planach resortu klimatu na rok 2025 jest przygotowanie projektu ustawy, który będzie dotyczył przeciwdziałania uciążliwościom zapachowym w rolnictwie i innych gałęziach gospodarki - przekazał 19 lutego br. wicedyrektor departamentu ochrony powietrza i negocjacji klimatycznych w MKiŚ Piotr Łyczko.
Tego dnia sejmowa podkomisja ds. dobrostanu zwierząt wysłuchała informacji dotyczącej możliwości dalszego lokalizowania ferm przemysłowych w Polsce
Jak mówił na jej posiedzeniu Łyczko, obecnie trwają prace nad sfinansowaniem ekspertyzy, która określi poziomy emisji stężenia zapachowego dla wybranych gałęzi przemysłu i przedsięwzięć, mogących powodować uciążliwości zapachowe. Przygotowanie ekspertyzy planowane jest do końca III kw. 2025, a przygotowanie projektu ustawy w IV kwartale 2025
Wójt Liszkowski obawia się tyko, aby taka ustawa nie skomplikowała inwestycji prowadzonych także przez zwykłych rolników.
WYG










