W około 30 procentach, jeżeli chodzi o czas, wykorzystywane są zmodernizowane, oddane do użytku przed miesiącem korty nad zalewem Arkadia. Za 50 minut gry tenisiści muszą zapłacić co najmniej 15 zł.
Ta najniższa stawka dotyczy młodzieży szkolnej i to do godz. 14 w dni powszednie od poniedziałku do piątku. W soboty i niedziele trzeba zapłacić o 5 zł za godzinę więcej.
Wcześniej przez kilkadziesiąt lat nad zalewem funkcjonowały korty asfaltowe, na których grać można było za darmo.
- Odpłatność została wprowadzona w uzgodnieniu z ministerstwem sportu, które dofinansowało naszą inwestycje – mówi Waldemar Borysewicz, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Po wakacjach zapewne obniżymy ceny, no i wydłużymy czas korzystania z obiektu.
W miejsce asfaltowych powstały dwa korty ze sztuczna trawą, oświetlone i ogrodzone. Teraz, od poniedziałku do piątku czynne są w godz. 8-21, a w sobotę i niedzielę od 10.00 do 18.00.
- To z uwagi na urlopowy okres – tłumaczy dyrektor OSiR-u. – Mamy ograniczoną liczbę pracowników. Po wakacjach korty będą zapewne czynne do 22.00.
Według obecnego regulaminu, obiekt jest otwarty od 1 maja do 15 października. Jeżeli jednak nie będzie mroźnej i śnieżnej zimy, będzie mógł działać przez okrągły rok. Na sztucznej trawie można grać wtedy, kiedy temperatura nie spada poniżej minus 9 °C.
- Do trzech kortów ceglanych przy ul. Wojska Polskiego doszły dwa nad zalewem, miłośnicy białego sportu powinni być zadowoleni – uważa Waldemar Borysewicz. – Chcemy, żeby było ich jak najwięcej, dlatego w wakacje prowadziliśmy zajęcia szkółki tenisowej.
WD
