W minioną niedzielę nagle, na zawał serca, zmarł Marek Koprowski, były pracownik Muzeum Okręgowego, Parku Naukowo-Technologicznego Polska-Wschód, Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej SA i spółki Wigry-Projekt. Miał 55 lat.
Marek, „Koper” lub „Koperek” – jak nazywali go znajomi, uczył się w Szkole Podstawowej nr 2 i Technikum Samochodowym w „Mechaniaku” przy ul. Kościuszki. Grał w piłkę nożną w drużynie juniorów suwalskich Wigier. Niedługo po maturze ożenił się z Haliną, został ojcem Kamili i Filipa.
Marek Koprowski przez wiele lat zatrudniony był w Muzeum Okręgowym, potem wciągnęła go tematyka gospodarcza. Związki z nią zaczął od Parku Naukowo-Technologicznego, następnie przez ładnych parę lat, do 2016 roku był głównym specjalistą w spółce zarządzającej Suwalską Specjalną Strefą Ekonomiczną. W końcu trafił do Wigry-Projekt SA, był prezesem zależnej spółki Eko-En-El w Dubowie Drugim.
W poniedziałek, 15 stycznia od godz. 16 zwłoki będą wystawione w Kaplicy Hadesu przy ul. Wyszyńskiego 3 (przy ul. Chopina).
Uroczystości pogrzebowe Marka Koprowskiego rozpoczną się we wtorek, 16 stycznia o 13.30 pożegnaniem w Kaplicy. Msza św. pogrzebowa odbędzie się w konkatedrze św. Aleksandra o godz. 14, a po niej nastąpi wyprowadzenie na cmentarz parafialny przy ul. Bakałarzewskiej.
Wojciech Drażba
Fot. 4lomza.pl