Do zdarzenia doszło dziś około 11.30 w bloku przy ul. Korczaka 2 w Suwałkach.
- Otrzymaliśmy telefon od mężczyzny uwięzionego w windzie. Natychmiast pojechaliśmy na miejsce. Okazało się, że winda zatrzymała się między czwartym, a piątym piętrem – mówi dyżurny suwalskiej straży pożarnej.
- Nie mogliśmy dodzwonić się do Suwalskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, dlatego uwolniliśmy uwięzionego w windzie mężczyznę za pomocą specjalnych narzędzi. Był to młody człowiek. Nic mu się nie stało. Czuł się dobrze – mówi dyżurny.
Przyczyną awarii dźwigu była najprawdopodobniej przerwa w dostawie energii elektrycznej. Usterka została zgłoszona Spółdzielni.
(just)
Fot. www.windy-serwis.pl