Przejazd przez Bakałarzewo to stały punkt w kalendarzu suwalskich motocyklistów. W sobotę nad Rospudę zawitało kilkudziesięciu miłośników jednośladów z całego regionu. Wiosenny zlot przygotowany został przez grupę Niedźwiedzie Północy.
- W sobotę na bakałarzewski rynek przybyło około setki różnego rodzaju motocykli. W Bakałarzewie przywitali ich motocykliści - opowiada Tomasz Naruszewicz, wójt Bakałarzewa.
Organizatorem zlotu był suwalski klub motocyklowy Niedźwiedzie Północy. W Bakałarzewie tego dnia zjawili się też właściciele jednośladów z Kętrzyna, Białegostoku, Augustowa i litewskiego Mariampola. Część motocyklistów wzięła udział w przejażdżce po gminie Bakałarzewo. Trasa biegła przez Starą Chmielówkę, Stary i Nowy Skazdub, Zdręby i Matłak.
- Zlot przyniósł korzyści dla obu stron. Bakałarzewianie mogli podziwiać różne maszyny. Od zabytkowych, poprzez klasyki po ścigacze. Przybyli mogli z kolei poznać piękno ziemi bakałarzewskiej. To zawsze okazja do promocji gminy - podkreśla wójt Naruszewicz.
Motocykliści zakończyli dzień się przy wspólnym ognisku nad jeziorem Sumowo.
(mkapu)