Około 40 statków powietrznych plus samoloty, którymi przylecą goście i kibice. 24 czerwca na suwalskim lotnisku zaroi się od pilotów z kilku państw pilotów, których wyczyny będzie podziwiać mnóstwo suwalczan i turystów.
Druga edycja imprezy pod nazwą Odlotowe Suwałki Air Show ma być efektowniejsza i bardziej udana, choćby dzięki innemu ustawie sceny, od ubiegłorocznej.
Na scenie wystąpią robiący dużą już karierę zespól Swiernalis, założony przez suwalczanina Pawła Swiernalisa oraz Sarsa. Muzyczne gwiazdy mają przyciągać wzrok tłumów, który przez niemal cały dzień i bardzo późny wieczór będzie skierowany w niebo.
- Rok temu byliśmy pełni obaw, ale impreza udało się nadzwyczaj – mówił podczas zorganizowanego miesiąc przed drugą edycją Odlotowych Suwałk spotkania z dziennikarzami Jerzy Makula, prezes Aeroklubu Polskiego. – Chcemy, żeby było jeszcze ciekawiej, dlatego zaplanowaliśmy nocne pokazy szybowcowe.
Jerzy Makula, wieloletni pilot LOT, z który podróżował Papież Jan Paweł II, kibicom bardziej znany jest jako siedmiokrotny mistrz świata w akrobacji szybowcowej. Jak zdradził Sławomir Sarnowski, prezes spółki Aero Partner, Jery Makula weźmie udział w nocnych pokazach, które rozpoczną się tuż po zachodzie słońca.
Wcześniej bardzo efektowna i głośna, bo zawierająca „bombardowania i wybuchy”, będzie trwająca aż 40 minut prezentacja powietrznych walk i nalotów z czasów II wojny, słowackich pilotów z grupy Retro Sky team, którzy przewidzieli inscenizację bitwy.
Piloci z Litwy zaprezentują akrobacje na samolotach JAK 52 i JAK 50, suwalskiej widowni przypomni się szkoła latania Warsaw Flyight Safety oraz Orlen Grupa Akrobacyjna Żelazny. Fanów lotnictwa powinny oczarować stare samoloty MiG 15 BIS, śmigłowiec Bolkow 105, North American Harvard IIB.
Impreza Odlotowe Suwałki będzie też finałem zaplanowanych na cały tydzień mistrzostw Polski w akrobacji samolotowej i szybowcowej.
WD
Fot. Suwalki24.pl