Sceny niczym z sensacyjnego filmu rozegrały się w nocy z wtorku na środę koło Bakałarzewa. Policjant ścigał przemytnika.
W środę o 1.00 w nocy policyjny patrol, w którym była też funkcjonariuszka straży granicznej, próbował zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę renault. Mężczyzna nie reagował jednak na sygnały do zatrzymania. Zaczął uciekać. Policjant natychmiast ruszył w pościg. Wezwał na pomoc posiłki. Do akcji włączyli się policjanci z drogówki. W Płocicznie zablokowali uciekinierowi drogę. Zatrzymali mężczyznę i obezwładnili.
Po wylegitymowaniu okazało się, że niedoszły zbieg, to 37-letni suwalczanin.
- W jego samochodzie funkcjonariusze znaleźli blisko 16 tys. paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy – informuje Anna Wałecka-Chamiuk z komendy policji w Suwałkach.
Skarb Państwa z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego i VAT w tym przypadku straciłby około 300 tysięcy złotych.
(just)








