Już od 35 lat, zawsze 15 lipca, na liczącą niemal 300 km trasę z Suwałk do Wilna wyrusza Międzynarodowa Pielgrzymka Piesza. Pątnicy, w tym roku około 500, wyruszają po porannej mszy z Sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Suwałkach i wędrują do Ostrej Bramy.
We wtorek pokonali pierwszy etap - 24 km do Krasnopola.
– W tym roku wędrujemy pod takim samym hasłem, jak brzmi hasło jubileuszu naszej Parafii: "Pielgrzymi nadziei" - mówi ks. Aleksander Masztalerz z Parafii pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Suwałkach. - Pielgrzymka jest na pewno wymagająca. Wymaga samozaparcia. W wędrowaniu pomaga konkretna intencja oraz obecność grupy.
Niektórzy pątnicy wybrali się na pielgrzymkę po raz pierwszy, inni uczestniczą w pielgrzymkach od wielu lat. Wiele osób do Suwałk - po to, aby pójść w pielgrzymce, przybyło z dalszych miejscowości w kraju, a nawet z zagranicy.








