Suwalscy strażacy już kilka razy wyjeżdżali dziś na akcję. Zabezpieczali lądowanie śmigłowca, miejsca dwóch kolizji drogowych oraz zerwaną linię energetyczną przy ul. Rożanej.
Dokładnie o 12.31 do Miejskiego Stanowiska Kierowania w Suwałkach wpłynęło zgłoszenie o zderzeniu dwóch samochodów – opla i volkswagena golfa, na Zastawiu. W wyniku zderzenia jedno z aut dachowało. Strażacy zabezpieczali miejsce kolizji oraz usuwali płyny z jezdni. Na szczęście, nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Strażacy zabezpieczali również miejsce lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w pobliżu ul. Armii Krajowej. Mieszkaniec jednego z bloków najprawdopodobniej doznał udaru.
- Zawsze, gdy ląduje śmigłowiec, zbiera się dużo osób ciekawych, co takiego się stało. Pilnujemy, aby nie podeszły zbyt blisko maszyny i nie przeszkadzały pracować służbom pogotowiu – mówi dyżurny suwalskiej Straży Pożarnej.
Na ul. Armii Krajowej doszło też w sobotą do kolizji. Około 11.35 kierujący oplem insignią zderzył się z volskwagenem touranem. Kierowcy nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Nie było potrzeby przewożenia ich do szpitala. Dokładne okoliczności stłuczki wyjaśniają policjanci.
O wprowadzenie rozwiązania, które doprowadzi do poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ulic Pułaskiego i Armii Krajowej, w liście do prezydenta Suwałk i policji apelowali kilka dni temu przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miasta. Jak wyliczają, w ostatnim czasie doszło do kilkunastu zderzeń i kolizji o podobnym charakterze w tym miejscu, m.in. : 23.05.2020,14.05.2020, 22.02.2020, 5.02.2020, 29.01.2020.
- Najprawdopodobniej część kierowców interpretuje to skrzyżowanie jako klasyczne rondo myśląc, że po włączeniu się do ruchu okrężnego mają pierwszeństwo i w ten sposób wymuszają je wobec tych, którzy nadjeżdżają z ulicy Pułaskiego z północy. Uważamy, że rozwiązaniem tego problemu powinni zająć się wspólnie specjaliści. Mogliby oni rozważyć możliwość ustawienia lepiej widocznych znaków poziomych lub zmiany znaku "ustąp pierwszeństwa" na znak "STOP" na przejeździe przez ulicę Pułaskiego z ulicy Pileckiego w kierunku ulicy Armii Krajowej albo też zmianę organizacji ruchu na klasyczne rondo z uwagi na coraz większy ruch na ulicach Armii Krajowej i Pileckiego – tłumaczy Piotr Wasilewski.
Silny wiatr doprowadził też do zerwania jednej z linek wysokiego napięcia przy ul. Różanej. Linka zerwała się i spadła na jezdnię. Strażacy zabezpieczają miejsce do czasu usunięcia awarii przez pogotowie energetyczne.
(red)
_.jpg)
